Michael Martinez

Parma Endorion:

Czym sie zajmowaly Elfy w Amanie?

Przelozyl: Gwidon S. Naskrent


Spis tresci
Rzeczy ktorych mogles nie wiedziec...

Jesli by sie nad tym zastanowic, coz mozna robic w Amanie?

Noldorowie, zanim udali sie na wygnanie, kopali w pagorkach i gorach Valinoru szukajac kamienia z ktorego mogliby zbudowac swoje domy i wieze. Musieli utwardzic wiele drog w calym Amanie tylko po to zeby pomoc sobie ow kamien przewozic.

Ale co jeszcze robili gdy budowali swoja cywilizacje? Drazyli gory w poszukiwaniu rud i kamieni, i polowali w lasach Oromego (przypuszczalnie razem z Vanyarami).

Mozliwe rowniez ze czesc Noldorow wyplywala na morze razem z Falmarimi od czasu do czasu (Falmari nurkowali po perly ktore wymieniali z Noldorami na szlachetne kamienie, i jako zaplate za ich pomoc w zbudowaniu Alqualonde).

Lecz zasadniczo prawdopodobnie nie bylo tam wiele do roboty, oprocz siedzenia i spiewania calymi dniami, albo ucztowania z Valarami i Maiarami. Dla Nolda, ktory musial robic cos konstruktywnego, zycie w Blogoslawionym Krolestwie musialo byc calkiem nudne. Jakzeby inaczej mogly ich poruszyc sprytne sugestie Melkora iz moga zdobyc o wiele wiecej w Srodziemiu?

Kiedy Wygnancy powrocili na Tol Eressee w Drugiej Erze nie wydaje sie aby zadowolili sie siedzeniem i spiewaniem przez caly dzien. Calkiem mozliwe ze miedzy Eldarami ktorzy zeglowali do Numenoru by uczyc Dunedainow bylo wielu Noldorow ktorzy chcieli z powrotem znalezc sie w nurcie wydarzen. Pomaganie Edainom zbudowac nowy narod moglo byc dla nich fascynujacym zajeciem.

Sindarowie prawdopodobnie byli tym z Elfow ktorzy zabrali drzewa, rosliny i zwierzeta do Numenoru. Oni rowniez mogli znudzic sie jednostajnym zyciem w Blogoslawionym Krolestwie.

Co musieli robic Valarowie przez te tysiace lat by utrzymywac Elfy w zadowoleniu? Prawdopodobnie urzadzali wyscigi konne, polowania, i kultywowali straszliwie dluga tradycje konkursow poetyckich i spiewaczych.

Ile wersji "Lamentu za Dwoma Drzewami" mogli ulozyc Vanyarowie?

Elfy prawdopodobnie mialy wielkie zapotrzebowanie na bibliotekarzy. Od czasu gdy Rumil wymyslil pismo tengwarowe, a Feanor je ulepszyl, Elfy z pewnoscia napisaly nawal piesni, opowiadan, historii itp. Musialy tez spedzic doslownie _wieki_ na analizowaniu calej wiedzy jezykowej ktora Noldorowie i Sindarowie przyniesli ze Srodziemia.

Po tym jak Aman zostal zabrany z kregow swiata, Elfy musialy czuc sie nieslychanie osamotnione. Z pewnoscia jakis statek czy dwa przyplywal od czasu do czasu na Tol Eresse, przynoszac swieze wiesci o wydarzeniach w smiertelnych krajach, nowe dodatki do genealogii (ktore prawdopodobnie zmienialy sie niewiele co kilkaset lat), lub okazjonalny idiom z jakiegos na pol zapomnianego dialektu dalekich regionow Srodziemia.

Gdzie wlasciwie osiedlily sie wszystkie Elfy ktore pozeglowaly do Amanu? Jak duza stala sie Avallone? Czy ktos kiedykolwiek opuscil to miasto na stale? Valarowie lub Noldorowie ofiarowali drzewo zwane Kelebornem Elfom z Beleriandu jako symbol odnowionej wspolnoty. Ale czy pozwolono Elfom z Tol Eressei przeniesc sie na kontynent?

Poniewaz przypuszczalnie w Avallone znajdowal sie palantir "dostrojony" do "kamienia Elendila", trzymanego w Gorach Wiezowych niedaleko Mithlondu, czy Elfy mogly skonstruowac rodzaj systemu sygnalowego przez ktory mieszkancy Srodziemia mogli wymieniac pozdrowienia i wiadomosci z mieszkancami dalekiego Amanu? Gildor Inglorion przypuszczalnie spedzil mnostwo czasu odwiedzajac palantir. Zapewne z tak dobra pamiecia jaka zwykle dysponuja Elfy nie potrzebowal chyba odswiezac swojego obrazu Zachodu co kilka lat?

A czyz nie jest dziwne skad wiemy co stalo sie z Ar-Farazonem po tym jak zaatakowal Valinor? Jakze mogla ta wiedza przetrwac, poza tym ze Elendil (ktory napisal _Akallabeth_) "polaczyl sie" z kims na Tol Eressei i dowiedzial sie co sie wydarzylo?

Ciekawe kim byli elfi panowie Tol Eressei. Odwiedzili oni Numenor z okazji wesela Aldariona i Erendis. Czy Finrod Felagund byl jednym z nich? Jednak mowi sie o nim ze "spaceruje ze swoim ojcem Finarfinem pod drzewami Eldamaru". Byc moze nie musial sie osiedlac na Tol Eressei?

Czy Finrod kiedykolwiek ozenil sie z Amarie, Elfem z Vanyarow ktorej nie pozwolono towarzyszyc mu na wygnaniu? Jesli tak, zapewne po powrocie Wygnancow odbylo sie wiele slubow. Noldorowie chetnie i licznie zenili sie z innymi Elfami.

Mozna by rownie dobrze zapytac coz Elfy teraz porabiaja, gdy juz zostawily za soba w Srodziemiu spuscizne wielkich wojen i przeznaczen. Nie zbuntuja sie juz przeciw Valarom, nie beda im tez grozily zadne zle stworzenia. Moze rozprzestrzenily sie na niezamieszkale rejony Amanu, budujac miasta, sadzac lasy, zakladajac nowe kopalnie i kamieniolomy, i w ogole wspominajac stare dobre czasy budujac nowa cywilizacje, ktora przerasta stara w zbyt wielu miejscach by mozna je bylo policzyc.

Calkiem duza liczba "plemion" musiala mieszkac w Amanie w czasie gdy zniszczono Numenor: Vanyarowie, Noldorowie Finarfina, Falmari, Noldorowie z Tol Eressei, Sindarowie z Tol Eressei, i Lesne Elfy, ktore wlasnie zaczynaly sie pojawiac.

Gdzie sie osiedlili Legolas i Gimli? Czy Galadriela musiala pozostac w Avallone? Co jesli chciala odwiedzic Finarfina w Eldamarze (lub Valinorze, zakladajac ze Eldamar zostal zbytnio zniszczony jak dla Noldorow z Tirionu po najezdzie Ar-Farazona)?

Gdzie wyladowalby Keleborn gdy wreszcie sie pojawil? Czy musialby sie osiedlic by odwiedzac krewnych przez nastepne kilka tysiacleci?

Co z Elrondem i Kelebriana? A Elladan i Elrohir (zakladajac ze wybrali rase Elfow)? Czy podrozowali na polnoc odwiedzac Elwinge i Earendila? Czy Elwinga ciagle mieszka w tej wiezy daleko na polnocy?

Czy Earendil pokazuje publicznie Silmarila w czasie najwiekszych swiat?

Jesli Aman nie zostal przerobiony w nowy swiat z nowymi kontynentami do odkrycia, byc moze Elfy opanowaly podroze kosmiczne i przenoszenie sie miedzy wymiarami, tak aby mogly czasami podgladac sprawy w krajach smiertelnikow. Jesli tak, moglibysmy w koncu miec wyjasnienie skad pochodza te wszystkie dziwne kontakty z UFO...


Czym sie zajmowali lesni ludzie?
Spis tresci


Copyright (c) 1996 Michael Martinez. Wszystkie prawa zastrzezone.
Mirrorowanie lub reprodukowanie w inny sposob tej strony bez zgody autora jest wyraznie zakazane (z wyjatkiem normalnego cachingu ktory wystepuje we wszystkich przegladarkach).
Tlumaczenie (c) 1996 Gwidon S. Naskrent. Wszystkie prawa zastrzezone.