Sindarinski byl glownym jezykiem eldarinskim w Srodziemiu, mowa potoczna
Szarych Elfow, albo Sindarow. Byl to najbardziej wyrozniajacy sie potomek
wspolnotelerinskiego, ktory z kolei odgalezil sie od wspolnoeldarinskiego,
przodka quenyi, telerinskiego, sindarinskiego i nandorinskiego. "Jezyk
Szarych Elfow z pochodzenia pokrewny byl quenyi" wyjasnia Tolkien "bo byl
to jezyk tych Eldarow ktorzy, przybywszy na brzegi Srodziemia, nie
przeprawili sie przez Morze, ale pozostali na wybrzezach kraju Beleriandu.
Tam ich krolem byl Thingol Szary Plaszcz z Doriathu, i w dlugim zmierzchu
ich jezyk (...) oddalil sie daleko od mowy Eldarow zza Morza" (WP Dodatek
F). Chociaz gdzieniegdzie mowi sie ze sindarinski "zachowal sie najlepiej"
z eldarinskich jezykow Srodziemia, jest to niemniej najbardziej radykalnie
zmieniony jezyk elficki o ktorym mamy jakas szersza wiedze: "Jezyk Sindarow
wiele sie zmienial, tak samo jak, rosnac niedostrzegalnie, drzewo zmienia
swoj ksztalt; tyle samo byc moze ile niespisany jezyk smiertelnikow zmienilby
sie przez piecset lat i wiecej. Juz przed wzejsciem Slonca byl to jezyk
zupelnie dla ucha inny [niz quenya], a po Wzejsciu wszelka zmiana postepowala
szybko, a przez chwile w Drugiej Wiosnie Ardy bardzo szybko" (WJ s. 20).
Rozwoj od wspolnoeldarinskiego do sindarinskiego zawieral zmiany o wiele
bardziej radykalne niz rozwoj od wspeld. do quenyi, albo telerinskiego
z Amanu. Tolkien sugerowal ze sindarinski "zmienil sie byl wraz ze
zmiennoscia smiertelnych krajow" (WP Dodatek F). Nie oznacza to, ze
zmiany byly chaotyczne i niesystematyczne; byly one z cala pewnoscia
regularne - ale zmienialy drastycznie ogolny wydzwiek i melodie jezyka.
Kilka najwyrazniejszych zmian to zanik koncowych samoglosek, udzwiecznienie
zwartych spolglosek /p/, /t/, /k/ do /b/, /d/, /g/ po samoglosce, zmiane
spolgosek dzwiecznych zwartych w przydechowe w tej samej pozycji (z
wyjatkiem zaniklego zupelnie /g/) i wiele zmian samogloskowych, czesto
z asymilacja innych samoglosek. Zgodnie z PM s. 401 "rozwoj sindarinskiego
stal sie, na dlugo przed przybyciem noldorskich wygnancow, produktem
niekontrolowanej zmiany, jak jezyki ludzkie". Komentujac te znaczne
zmiany, PM s. 78 zauwaza ze "ciagle byl to piekny jezyk, dobrze
przystosowany do lasow, wzgorz i wybrzezy w ktorych nabieral
ksztaltu".
W czasie gdy Noldorowie wrocili do Srodziemia, prawie trzy i pol tysiaclecia
po oddzieleniu sie od Sindarow, klasyczny jezyk sindarinski byl w pelni
rozwoju (w rzeczy samej, wydaje sie ze wkroczyl w bardziej ustabilizowana
faze, mimo opinii Tolkiena o szybkosci zmian po wzejsciu Slonca; zmiany
ktore dokonaly sie przez nastepne siedem tysiecy lat, az do czasow Froda,
byly istotnie niewielkie w porownaniu z szybkim rozwojem poprzednich
trzech tysiecy lat). W Pierwszej Erze istnialy rozne dialekty sindarinskiego
- archaiczny jezyk Doriathu, zachodni dialekt Falathrimow albo "Ludu
Wybrzeza", i polnocny dialekt z Mithrim. Ktory z nich stal sie podstawa
sindarinskiego pozniejszych wiekow nie wiadomo na pewno, ale jezyk
Falathrimow wydaje sie najlepszym kandydatem, bowiem Doriath zniszczono,
a to co wiemy o sindarinskim z polnocy sugeruje ze roznil sie od
sindarinskiego z czasow Froda (z tego dialektu pochodzi nazwa Hithlum,
zob. WJ s. 400). Noldorowie i Sindarowie nie byli zrazu zdolni zrozumiec
sie nawzajem, bo ich jezyki odeszly od siebie zbyt daleko podczas dlugiej
separacji. Noldorowie uczyli sie szybko sindarinskiego i nawet poczeli
przerabiac swoje quenejskie imiona na jezyk Szarych Elfow, bo "uwazali
za absurdalne nazywanie istot zywych ktore mowily na co dzien po sindarinsku
jakas inna jezykowa metoda" (PM s. 341). Czasami imiona przybierano z
wielka troska, jak wtedy gdy Altariel wywiedziono z (hipotetycznej)
wspolnoeldarinskiej formy *Naltârigelle; poczawszy od tej rekonstrukcji
Noldorowie wywiedli nastepnie forme sindarinska ktora pojawilaby sie
w tym jezyku gdy naprawde istnialo stare imie *Naltârigelle, to jest
Galadriela. Nie zawsze jednak imiona przerabiano tak starannie. Znane
imie Feanor jest faktycznie kompromisem pomiedzy czystym quenejskim
Feanaro i "poprawna" sindarinska forma Faenor ("poprawna" w tym sensie
ze jest to to co daloby pierwotne *Phyanaro w sindarinskim, jesli by
takie imie faktycznie istnialo we wspeld. w dawnych czasach). Niektore
imiona, jak Turukano czy Aikanaro po prostu zsindaryzowano fonetycznie,
chociaz powstale formy Turgon i Aegnor byly wcale zrozumiale w jezyku
Szarych Elfow (PM s. 345). Wiele przerobek nazw mialo miejsce bardzo
wczesnie, zanim Noldorowie poznali wszystkie zawilosci sindarinskiego -
stad tez powstale imiona "byly czesto nietrafne, to jest, nie zawsze
precyzyjnie odpowiadaly sensowi; ani tez nie zawsze rownowazne elementy
byly faktycznie najblizszymi sindarinskimi formami elementow quenejskich"
(PM s. 342).
Ale Noldorowie, urodzeni lingwisci, szybko opanowali w calosci
jezyk sindarinski i uporzadkowali jego dokladne odwzorowanie na quenye.
Dwadziescia lat po przybyciu Noldorow do Srodziemia, podczas Mereth
Adertad, albo Swieta Zjednoczenia, "jezykiem Szarych Elfow mowili w
wiekszosci nawet Noldorowie, bo szybko uczyli sie mowy Beleriandu,
podczas gdy Sindarom wolno przychodzilo opanowanie mowy Valinoru"
(Silm. rozdz. 13). Quenya w formie mowionej zostala ostatecznie zakazana
przez Thingola gdy dowiedzial sie ze Noldorowie zabili wielu Telerich i
zrabowali ich statki by powrocic do Srodziemia: "Nigdy wiecej w moich
uszach niech nie bedzie slychac mowy tych, ktorzy zabili moj rod w
Alqualonde, ani tez niech nie wymawia sie go w calym moim krolestwie".
W konsekwencji "Wygnancy przyjeli jezyk sindarinski na codzienny uzytek"
(Silm. rozdz. 15). Wydaje sie ze edykt Thingola jedynie przyspieszyl
ow proces; jak zauwazono, wielu z Noldorow juz mowilo po
sindarinsku.
Pozniej w Beleriandzie pojawili sie smiertelni ludzie. Dodatek F WP oraz
NO s. 216 informuje nas ze "Dunedainowie jako jedyni z ras ludzkich
znali i mowili po sindarinsku, i przekazywali go swoim dzieciom jako
wiedze, zmieniajaca sie niewiele z uplywem lat". Moze to wlasnie Dunedainowie
ustabilizowali sindarinski, przynajmniej we wlasnym uzyciu (NO s. 216
zaznacza ze sindarinski w ustach smiertelnych ludzi "dazyl ku rozszczepieniu
i dialektyzacji" jesli bylo inaczej). Jakikolwiek by nie byl standard
sindarinskiego ludzi w wiekach pozniejszych, w Pierwszej Erze "wieksza
czesc [Edainow] szybko nauczyla sie jezyka Szarych Elfow, jako mowy
potocznej miedzy nimi, i poniewaz wielu chetnych bylo nauczyc sie madrosci
Elfow" (Silm. rozdz. 17). W koncu niektorzy ludzie znali i mowili po
sindarinsku tak dobrze jak Elfy. Slawna Narn i Chin Hurin (tak pisana
poprawnie) byla dzielem ludzkiego poety o imieniu Dirhavel "lecz cenili
ja Eldarowie, bo Dirhavel uzyl jezyka Szarych Elfow, nad ktorym mial
wielka wladze" (NO s. 146). Z drugiej strony, lud Halethy nie uczyl
sie dobrze ani entuzjastycznie sindarinskiego (patrz NO s. 378). Turin
naczyl sie sindarinskiego w Doriathu, pewna Nellas "nauczyla go mowic
mowa Sindarow na modle starozytnego krolestwa, starsza i bardziej
grzeczna, i bogatsza w piekne slowa" (NO s. 76).
Same Elfy nadal
uzywaly sindarinskiego w ciagu Pierwszej Ery. W noldorskiej kolonii
takiej jak Gondolin mozna by sie spodziewac ze Noldorowie przywroca
quenye jako jezyk mowiony, ale wyglada na to ze tak sie nie stalo,
z wyjatkiem rodu krolewskiego; "Dla wiekszosci z ludu Gondolinu
[quenejski] stal sie jezykiem ksiazek, i jak inni Noldorowie uzywali
na co dzien sindarinskiego" (NO s. 55). Tuor uslyszal jak Straz
Gondolinu mowi najpierw po quenejsku a potem "w jezyku Beleriandu
[sindarinskim], chociaz na nieco dziwny dla jego uszu sposob, jak
lud dlugo oddzielony od swoich pobratymcow" (NO s. 44). Nawet quenejska
nazwa miasta, Ondolinde, zawsze pojawia sie w zsindaryzowanej formie
Gondolin (chociaz jest to jedynie przystosowanie, a nie "prawdziwy"
sindarinski, pierwotne *Gondolinde daloby *Gonglin, jesli by takie
slowo przetrwalo).
Wielu mowiacych sindarinskim zginelo w wojnach
w Beleriandzie, ale za interwencja Valarow w koncu pokonano Morgotha
w Wojnie Gniewu. Wiele Elfow udalo sie na Eressee po koncu Pierwszej
Ery, i odtad sindarinski stal sie najwyrazniej jezykiem mowionym w
Blogoslawionym Krolestwie tak samo jak w Srodziemiu (ustep z Akallabeth,
cytowany ponizej, zaznacza ze Numenorejczycy rozmawiali z mieszkancami
Eressei po sindarinsku). Valarowie pragneli nagrodzic Edainow za ich
cierpienia w wojnie z Morgothem i wzniesli z morza wyspe, a ludzie,
plynac za Gwiazda Earendila do swego nowego domu, zalozyli krolestwo
Numenoru.
Sindarinskiego uzywano w Numenorze powszechnie "chociaz lud
ten uzywal ciagle swojej wlasnej mowy, ich krolowie i mozni znali tez
i mowili jezykiem Elfow, ktorego nauczyli sie w dniach przymierza, i
w ten sposob rozmawiali z Eldarami, czy to z Eressei, czy zachodniego
Srodziemia" (Akallabeth). Potomkowie ludzi z rodu Beora uzywali nawet
sindarinskiego jako mowy potocznej (NO s. 215). Chociaz dla wiekszosci
Numenorejczykow jezykiem codziennym byl adunaicki, sindarin "znali
w pewnym stopniu prawie wszyscy" (NO s. 216). Lecz pozniej to sie
zmienilo. Numenorejczycy poczeli zazdroscic niesmiertelnosci Elfow,
i w koncu odwrocili sie od starej przyjazni z Amanem i Valarami. Gdy
Ar-Gilmizor "ostatecznie zabronil uzywania jezykow eldarinskich" okolo
roku 3100 Drugiej Ery, musimy zalozyc ze nawet Beorianie porzucili
sindarin i uzywali zamiast niego adunaickiego (NO s. 223). Historia
szalenstwa Ar-Farazona, sprytnego poddania sie Saurona, ostatecznej
korupcji Numenorejczykow i Upadku Numenoru znana jest dobrze z Akallabeth.
Po Upadku pozostali przy zyciu Przyjaciele Elfow zalozyli w Srodziemiu
Krolestwa na Wygnaniu, Arnor i Gondor. PM s. 315 zaznacza: "Wierni
[po Upadku] (...) uzywali sindarinskiego i w tym jezyku tworzyli
wszystkie nazwy miejsc ktore na nowo nadawali w Srodziemiu. Adunaicki
porzucono na nie kontrolowana zmiane i korupcje jako jezyk dnia codziennego,
i jedyna mowe niepismiennych. Wszyscy ludzie szlachetnego pochodzenia i
ci wszyscy ktorych nauczono pisac i czytac uzywali sindarinskiego, nawet
jako jezyka potocznego miedzy soba. W niektorych rodzinach, jak sie
powiada, sindarinski stal sie jezykiem ojczystym, a pospolitej mowy
adunaickiej uczono tylko czasami i w razie potrzeby. Sindarinskiego
nie uczono jednak obcych, uwazano go bowiem za znak numenorejskiego
pochodzenia, i poniewaz okazywal sie trudny w nauce - o wiele bardziej
niz "pospolita mowa". Zgodnie z tym, o sindarinskim mowi sie jako o
"zwyklym jezyku mowionym ludu Elendila" (NO s. 282).
Wsrod samych
Elfow sindarinski przenosil sie na wschod w Drugiej i Trzeciej Erze
i w koncu zastapil niektore z jezykow Lesnych Elfow (nandorinski i
danaicki). "W koncu Trzeciej Ery jezyki Lesnych Elfow przestaly byc
prawdopodobnie uzywane w dwoch regionach ktore mialy znaczenie w czasie
Wojny o Pierscien: Lorien i krolestwie Thranduila w polnocnej Mrocznej
Puszczy" (NO s. 252). Jezyk lesny odszedl, nadszedl sindarinski. Co prawda
z WP I.2 otrzymujemy wrazenie ze jezyk uzywany w Lorien byl jakims
dziwnym jezykiem Lesnych Elfow, ale to Frodo, autor Czerwonej Ksiegi,
zle go zrozumial. Przypis w Dodatku F WP wyjasnia ze w czasach Froda
w Lorien istotnie mowiono sindarinskim "chociaz z 'akcentem', bowiem
wiekszosc mieszkancow pochodzila z Lesnych Elfow. Ten 'akcent' i wlasna
ograniczona znajomosc sindarinskiego zmylily Froda (jak wskazuje w Ksiedze
Thana gondorski komentator)". NO s. 257 rozwija ten temat: "W Lorien,
gdzie wielu mieszkancow pochodzilo z Sindarow, albo Noldorow, niedobitkow
z Eregionu, sindarinski stal sie jezykiem wszystkich. Tego w jaki sposob
ich sindarinski roznil sie od dialektow Beleriandu - patrz WP II.6, gdzie
Frodo oznajmia ze mowa Lesnych Elfow ktorej uzywaly miedzy soba byla
niepodobna do zachodniej - oczywiscie nie wiadomo. Roznila sie
prawdopodobnie w czyms wiecej niz to co popularnie zwie sie 'akcentem';
glownie roznice samogloskowe i intonacyjne zdolne zmylic kogos kto, jak
Frodo, nie byl dobrze obeznany z czystszym sindarinskim. Mogly tam byc
oczywiscie rowniez lokalne slowa i inne elementy wywodzace sie w
ostatecznosci z poprzedniego jezyka lesnego". Standardowym sindarinskim,
bez "akcentu", mowiono najzapewniej w Rivendell i posrod ludu Kirdana
w Przystaniach. Ale w koncu Trzeciej Ery Elfy odchodzily ze Srodziemia,
bez wzgledu na jezyk. Wkrotce mialy sie zaczac rzady smiertelnych ludzi,
Drugich Dzieci Iluvatara. Tolkien zauwaza, ze w koncu Trzeciej Ery wiecej
bylo ludzi ktorzy mowili sindarinskim lub znali quenejski niz Elfow ktore
by znaly jedno badz drugie (Letters s. 425). Gdy Frodo i Sam spotkali
w Ithilien ludzi Faramira, uslyszeli ich najpierw jak mowia we Wspolnej
Mowie (westronie), lecz pozniej przeszli na "inny, ich wlasny jezyk.
Ku swemu zdumieniu, sluchajac Frodo zrozumial ze mowia wlasnie jezykiem
Elfow, albo jakims malo roznym, i spogladal na nich w zadziwieniu, bo
wiedzial ze musza byc to Dunedainowie z poludnia, ludzie z linii Wladcow
Westernessee" (WP IV.4). W Gondorze "sindarin byl wyuczonym jezykiem
grzecznosciowym, uzywanym przez tych bardziej czystego pochodzenia
numenorejskiego" (Letters s. 425). Ow rozmowny zielarz z Domow Leczenia
odnosil sie do sindarinskiego jako "szlachetnego jezyka" (WP V.8);
"Wasza mosc poprosila o krolewskie ziele, jak je zwa wiesniacy, albo
athelas w szlachetnym jezyku, dla tych ktorzy wiedza cos o valinorejskim
[=quenyi]".
Jak sindarinski radzil sobie w Czwartej Erze, nie dowiemy
sie. Podobnie jak quenya, musiano go pamietac tak dlugo jak trwalo
krolestwo Gondoru.
Wspomniec trzeba, ze Tolkien przez okolo czterdziesci lat zle rozumial
historie sindarinskiego i mial zupelnie niewlasciwa koncepcje jego
pochodzenia. Myslal on ze byl to jezyk nie Sindarow, a Noldorow!
Oto dlaczego slowa sindarinskie oznaczono "N" (jak "noldorinski" w
Etymologiach (LR s. 347-400). Pozniej Tolkien musial zaczac sie
zastanawiac jak Elfy z Valinoru mogly rozwinac dwa tak rozne od siebie
jezyki jak quenye i "noldorinski", mieszkajac tuz obok siebie, bedac
niesmiertelnymi i tak dalej. W koncu rozwiazal ten problem: sindarin
nie mial nic wspolnego z Noldorami i wcale nie byl jezykiem z Valinoru'
rozwineli go Sindarowie ze Srodziemia. PM s. 78 obrazuje jak Tolkien
w koncu uswiadomil to sobie piszac Dodatki do WP. Oczywiscie nieporozumienie
to bylo calkiem zrozumiale, zwazywszy na to ze najbardziej znanym ludem
ktory mowil sindarinskim w opowiesciach ze Srodziemia byli faktycznie
Noldorowie. W tym sensie sindarinski byl rzeczywiscie jezykiem
"noldorskim".
"Sindarinski" jest nazwa quenejska tego jezyka, pochodzaca od Sindar
*"szarzy" = Elfy Szare; mozna go (i tak sie czyni) tlumaczyc jako
"jezyk Szarych Elfow". Jak nazywano sindarinski w jego wlasnych slowach
nie wiadomo na pewno. Mowi sie o beleriandzkich Elfach ze "ich jezyk
byl jedynym ktory kiedykolwiek slyszeli, i nie potrzebowali slowa na
jego odroznienie" (WJ s. 376). Sindarowie okreslali prawdopodobnie swoj
jezyk po prostu jako edhellen, "elficki". Jak zauwazono wyzej, zielarz
z Domow Leczenia odnosil sie do sindarinskiego jako do "szlachetnego
jezyka". W calym WP zwykle uzywa sie po prostu terminu "jezyk Elfow",
poniewaz sindarinski byl dla Elfow mowa potoczna.
W 1954, w Letters s. 176 Tolkien zaznaczyl ze "mowa potoczna zachodnich
Elfow (Sindarow albo Szarych Elfow) byla ta ktora zazwyczaj spotyka sie
[we WP], zwlaszcza w nazwach. Wywodzi sie ona ze zrodla wspolnego dla
niej i quenyi, ale zmiany zostaly stworzone umyslnie dla nadania jej
charakteru jezyka bardzo podobnego (chociaz nie tozsamego) z brytyjskim-
walijskim; poniewaz wlasnie ten charakter uwazam za (...) bardzo
atrakcyjny, i poniewaz pasuje podobno do raczej 'celtyckiego' typu
legend i opowiesci opowiadanych o tych ktorzy nim mowia". Pozniej odkryl
ze "ten element w opowiesci dal moze wiecej przyjemnosci wiekszosci
czytelnikow niz cokolwiek w niej innego" (MC s. 197).
Jezyk o brzmieniu
walijskim lub celtyckim byl w mitach Tolkiena obecny od poczatku.
Zwal sie on zrazu gnomickim lub I-Lam-na-Ngoldathon, "jezyk Gnomow
(Noldorow)". Oryginalny slowniczek gnomicki Tolkiena, datujacy sie na
okolo 1915, opublikowano w Parma Eldalamberon nr 11; okazal sie on
bardzo szczegolowym dokumentem z tysiacami slow. Wiele slow gnomickich
znajduje sie takze w dodatkach do KZO1 i KZO2. W PE opublikowano rowniez
(niedokonczona) gramatyke gnomicka. Ale chociaz Tolkien wlozyl w ten
jezyk wiele wysilku, zostal on ostatecznie pozniej odrzucony. W PM s. 379,
w poznym dokumencie, Tolkien mowi o gnomickim jako "jezyku Elfow ktory
w koncu stal sie tym z typu zwanego sindarinskim" i zauwaza ze mial on
"forme niezorganizowana i prymitywna". Niektore kluczowe koncepcje
gramatyki gnomickiej, w szczegolnosci mutacje spolgloskowe, odzyly
pozniej w sindarinskim. I tak jednak gnomicki byl w rzeczywistosci
jezykiem calkiem odmiennym, chociaz styl fonetyczny byl nieco podobny
do sindarinskiego (duzo glosek /X/ i /0/, i wiekszosc slow zakonczona
na spolgloske). Wazny element sindarinskiego, przeglosy wplywajace na
samogloski, pojawia sie podobno po raz pierwszy w gramatykach pisanych
przez Tolkiena w latach dwudziestych. Ale dopiero w latach trzydziestych,
z pisaniem Etymologii, w notatkach Tolkiena pojawil sie jezyk naprawde
bliski dojrzalemu sindarinskiemu. Zwany byl on, jak powiedziano powyzej,
"noldorinskim", bo jak jego poprzednik gnomicki pomyslany byl jako
jezyk Noldorow, rozwiniety w Valinorze. Quenya, albo "qenya" byla w
zamierzeniu tylko jezykiem Lindarow (pozniej Vanyarow). Jak juz opisano,
dopiero w trakcie pisania dodatkow do WP Tolkien porzucil ta idee i
zmienil noldorinski w sindarinski, czyniac quenejski wczesnym jezykiem
i Vanyarow i Noldorow - ci drudzy po prostu przyjeli sindarinski gdy
przybyli do Srodziemia. W poprzedniej koncepcji rodowite Elfy z Beleriandu
mowily jezykiem zwanym ilkorinskim, ktory ostatecznie zastapil sindarinski
(Edward Kloczko twierdzi ze ilkorinski przeszedl w polnocny dialekt
sindarinskiego).
Fonologia sindarinska jest mniej zwiazana zakazami niz quenejska. Pozwala
sie na wiele zbitek spolglosek we wszystkich pozycjach, podczas gdy w
quenyi brak praktycznie zbitek na poczatku i koncu wyrazu. Czeste sa dzwieki
ch /X/ (niemiecki ach-laut), oraz th /0/ i dh /þ/ (odpowiednio jak w
ang. think i this). Tolkien uzywal czasami specjalnej litery eth (ð)
dla zapisywania dh, ale tutaj bedziemy uzywac dwuznaku, jak we WP.
Bezdzwieczne spolgloski wybuchowe p, t, k nie wystepuja nigdy po samoglosce,
ale oslabiaja sie (patrz nizej) do b, d, g. F na koncu wyrazow wymawia sie
jako /w/ (jak w ang. of). W pisowni tengwarami, slowa takie jak nef pisze
sie faktycznie nev. R powinno byc wibrujace, jak w rosyjskim, hiszpanskim
itd. Dwuznaki rh i lh reprezentuja bezdzwieczne r i l (ale czasami
taka kombinacja moze faktycznie znaczyc r+h i l+h, jak w Edelharn - nic
dziwnego, nasz alfabet nie potrafi przedstawic sindarinskiego z cala
dokladnoscia). Sindarinski ma szesc samoglosek: a, e, i, o, u oraz y,
ta ostatnia odpowiadajaca niemieckiemu ü lub francuskiemu u jak w lune
(uloz usta jak do u i wymow i). Dlugie samogloski oznacza sie akcentem
(á, é itd. [tutaj pominiete - przyp. tlum]), ale w przypadku akcentowanych
wyrazow jednosylabowych samogloski stawaly sie szczegolnie dlugie i w tym
wypadku oznaczono je circumflexem: â, e itd. [pominiete - przyp. tlum].
Dyftongi sindarinskie to: ai /aj/, ei /ej/, oi /oj/, ui /uj/ i au /au/,
nie /al/. Na koncu wyrazow au zapisuje sie jako aw. Istnieja rowniez
dyftongi ae i oe, dla ktorych nie ma angielskich [i polskich - przyp.
tlum.] odpowiednikow; Tolkien w rzeczy samej sugeruje podstawianie za
nie ai i oi, jesli nie dba sie o szczegoly (i sam czasami anglicyzowal
Maedhros jako Maidros, ale kazdy kto czyta ten tekst zapewne dba o
szczegoly :-). Ae i oe to po prostu samogloski a i o wymawiane w jednej
sylabie z samogloska e, tak jak ai i oi to a i o wymawiane razem z i.
Wazne przyklady sindarinskiego w WP to:
- pozdrowienie Glorfindela skierowane do Aragorna: "Ai na vedui Dunadan!
Mae govannen" (WP I.12). Pierwsze slowa nie sa przetlumaczone, lecz
prawdopodobnie znacza "ach, w koncu, czlowieku [z] zachodu!". Mae govannen
znaczy "dobrze spotkany"(*)
(*)W oryg. "well met", angielski idiom ktory moze znaczyc takze cos
w rodzaju "w sama pore"; niemniej uwazam ze wlasnie "govannen" wyraza
spotykanie (sie) - go + vannen [przyp. tlum].
- okrzyk Glorfindela do jego konia: "Noro lim, noro lin, Asfaloth!"
(ibid.) Nieprzetlumaczone, zapewne znaczy *"biegnij szybko (...)
Asfaloth!"
- zaklecie "ogniowe" Gandalfa: "Naur an edraith ammen! Naur dan i ngaurhoth!"
Pierwsza czesc znaczy doslownie, wedlug TI s. 175 "niech ogien bedzie
naszym ratunkiem" (faktycznie nie ma tu slowa o znaczeniu "byc"), Druga
czesc musi znaczyc *"ogien przeciwko wilkolakom!" Por. uwaga Gandalfa
rankiem po ataku wilkow "Jest jak sie obawialem. To nie byly zwykle
wilki" (WP II.4)
- Inwokacja Gandalfa przed Brama Morii: "Annon edhellen, edro hi ammen!
Fennas nogothrim, lasto beth lammen!"; "Bramo elfowa, otworz sie dla nas,
drzwi krasnoludow, sluchajcie slow mojego jezyka" (WP Ii.4, przetlumaczone
w RS s. 463). Wczesna wersja inwokacji znajduje sie tamze na s. 451
- napis na samej Bramie Morii: "Ennyn Durin Aran Moria: pedo
mellon a minno. Im Narvi hain echant: Celebrimbor o Eregion teithant i thiw
hin"; "Drzwi Durin, wladcy Morii. Powiedz, przyjacielu i wejdz. Ja, Narvi,
je uczynilem. Kelebrimbor z Hollinu [Eregionu] narysowal te znaki."
- Piesn Elfow:
A Elbereth Gilthoniel (WP II.1).
Spis tresci
HISTORIA WEWNETRZNA
Nieporozumienie
Nazwy jezyka
HISTORIA ZEWNETRZNA
PODSTAWY FONOLOGII
KORPUS
Tlumaczenie znajduje sie w RGEO s. 72 i brzmi mniej wiecej "O Elbereth
rozpalaczko gwiazd, bialoblyszczaca, mieniaca sie jak klejnoty, chwala
RGEO:72 and means roughly, "O Elbereth Starkindler, white-glittering,
chwala gwiezdnego zastepu splywa w dol. Patrzywszy w dal z utkanych
drzewami krajow Srodziemia, do ciebie, Wieczniebiala, spiewal bede,
po tej stronie Morza, tu po tej stronie Oceanu" (tlum. moje oparte
na Tolkienowskim). Wczesny wariant tej piesni znajduje sie w RS s. 394.
Hymn ten jest calkiem podobny do piesni Luthien [nieprzetlumaczonej]
z The Lays Of Beleriand, s. 354:
silivren penna míriel
o menel aglar elenath!
Na-chaered palan-díriel
o galadhremmin ennorath,
Fanuilos le linnathon
nef aer, sí nef aearon
Ir Ithil ammen Eruchîn
menel-vîr síla díriel
si loth a galadh lasto dîn!
A Hîr Annûn gilthoniel,
le linnon im Tinúviel!
- "Zainspirowany" okrzyk Sama w Kirith Ungol: "A Elbereth Gilthoniel o menel palan-diriel, le nallon sí di-nguruthos! A tiro nin, Fanuilos!" "O Elbereth rozpalaczko gwiazd, spogladajaca w dal z niebiosow, do ciebie teraz wolam w [dosl. pod] cieniu smierci. O, spojrz ku mnie, Wieczniebiala!" (tlumaczenie w Letters, s. 278, oraz RGEO, s. 72)
- pochwala otrzymana przez Powiernikow Pierscienia na Polach Kormallen (WP VI.4): "Cuio i Feriain anann! Aglar'ni Periannath! ... Daur a Berhael, Konin en Annûn, eglerio! ... eglerio!". Tlumaczenie znajduje sie w Letters, s. 380, i brzmi: "niech dlugo zyja niziolki, chwala niziolkom (...) Frodowi i Samowi, ksiazetom zachodu, chwalcie (ich)! (...)"
- linnod Gilraeny dla Aragorna w Dodatku A WP: "Onen i-Estel Edain, u-chebin estel anim", przetlumaczone: "Daje nadzieje Dunedainom, nie zatrzymalam zadnej dla siebie".
Poza WP najwazniejszym zrodlem - i w rzeczy samej najdluzszym tekstem sindarinskim ktory posiadamy, i najdluzszym tekstem w prozie w jezyku elfickim - jest List Krola, czesc Epilogu do WP porzuconego pozniej przez Tolkiena. Opublikowano go w koncu w SD s. 128-129:
"Elessar Telkontar: Aragorn Arathornion Edhelharn, aran Gondor ar Hîr i Mbair Annui, anglennatha i Varanduiniant erin dolothen Ethuil, egor ben genediad Drannail erin Gwirith edwen. Ar e aníra ennas suilannad mhellyn în fain: edregol e aníra tírad i Cherdir Perhael (i sennui Panthael estathar aen) Kondir i Drann, ar Meril bess dîn; ar Elanor, Meril, Glorfinniel ar Eirien sellath dîn; ar Iorhael, Gelir, Kordof ar Baravorn, ionnath dîn. A Ferhael ar am Meril suilad uin aran o Minas Tirith nelchaenen uin Echuir".
(Imiona Elessar Telkontar sa quenejskie; tlumaczenie sindarinskie imienia Elessar, Edelharn [Kamien Elfow], wystepuje w tekscie).
W SD s. 128 podaje sie takie tlumaczenie:
"Aragorn Obiezyswiat Kamien Elfow [ale w tekscie elfickim jest "Elessar Telcontar; Aragorn syn Arathorna Kamien Elfow"], Krol Gondoru i Wladca Ziem Zachodnich, zblizy sie do Mostu na Brandywinie osmego dnia wiosny, albo drugiego dnia kwietnia w rachubie Shire. I pragnie on pozdrowic tam wszystkich swoich przyjaciol. W szczegolnosci pragnie zobaczyc Imc Polmedrka (ktory powinien byc zwany Calmedrkiem), Burmistrza Shire, i Roze jego zone; i Elanor, Roze, Zlotoglowke i Stokrotke corki jego; i Froda, Merry'ego, Pippina i Hamfasta, synow jego. Pozdrowienia dla Samwise'a i Rozy pozdrowienia do Krola z Minas Tirith, trzydziestego pierwszego dnia miesiaca Stirring [nie ma tego w tekscie elfickim], to jest dwudziestego trzeciego lutego w ich rachubie". Slowa w nawiasach ("ktory powinien...") zostaly opuszczone w tlumaczeniu na s. 128, ale por. s. 126.
Inne fragmenty sindarinskie to:
- zawolanie Voronwego gdy ujrzal Gory Okrezne wokol krolestwa Turgona: "Alae! Ered en Echoriath, ered e-mbar nin!"; "Alae [= ?spojrz]! Gory Echoriath, gory mojego domu!" (NO s. 40, przetlumaczone na s. 54, przyp. 19). Tekst na s. 40 ma faktycznie kropke, a nie myslnik, w slowie e-mbar
- "Gurth an Glamhoth!", "smierc wrzaskliwej hordzie", Tuor [w oryg blednie "Turin" - przyp. tlum.] przeklinajacy orkow na s. 39 ibid. (por s. 54)
- okrzyk bojowy Edainow z polnocy, podany na s. 65 NO: "Lacho kalad! Drego morn!"; "Plomien swiatlo! Zmykaj nocy!"
- okrzyk Hurina "Tul acharn"; "zemsta nadchodzi", poprawione z tol acharn (WJ s. 301, 254)
- sindarinskie nazwy pewnych opowiesci z Silmarillionu, to jest Nern in Edenedair albo *"Opowiesci o Ojcach Ludzi", podane w MR s. 373, w tym: 1) Narn Beren ion Barahir, "Opowiesc o Berenie synu Barahira", zwana tez Narn e-Dinúviel, "Opowiesc o slowiku"; 2) Narn e-mbar Hador *"Opowiesc o rodzie Hadora", w tym Narn-i-Chin Hurin "Opowiesc o Dzieciach Hurina" (zwana tez Naran e-'Rach Morgoth "Opowiesc o klatwie Morgotha") oraz Narn-en-el "Opowiesc o gwiezdzie", albo Narn e-Dant Gondolin ar Orthad en-el, *"Opowiesc o Upadku Gondolinu i wzejsciu Gwiazdy"). Tekst w MR uzywa kropek zamiast myslnikow
- zdanie z tak zwanego "opakowania Turina": "Arfent Rian Tuorna: man agorech?", prawdopodobnie znaczace: *"I Rian powiedziala do Tuora: co zrobiles?" (por. agor "zrobil" w WJ:415).
Powrot do spisu tresciW ponizszym nakresleniu struktury jezyka Szarych Elfow zajmiemy sie zlozonymi regulami zmiany poczatkowych spolglosek przy omawianiu rzeczownika, chociaz inne czesci mowy rowniez podpadaja pod te niecodzienne zjawiska fonologiczne. Lecz najpierw praktyczniej bedzie omowic rodzajniki.
Powrot do spisu tresciTak jak quenya, sindarinski nie ma rodzajnika nieokreslonego jak "a, an" w angielskim; nieokreslonosc rzeczownika oznacza brak rodzajnika okreslonego: edhel = "(ten) elf" lub "(jakis) elf".
Rodzajnik okreslony brzmi _i_ w liczbie pojedynczej: aran "krol", i aran "ten krol". Przyklad ten pasuje rownie dobrze do quenejskiego. W odroznieniu od quenyi i angielskiego, sindarinski posiada specjalna mnoga forme rodzajnika, _in_. "Krolowie" to erain "utworzone z aran poprzez przeglos, patrz nizej), "ci krolowie" to in erain.
Rodzajnik dopelniaczowy: sindarinski wyraza stosunek dopelniacza czesto poprzez sam szyk slow, jak w Ennyn Durin "Drzwi Durina" i Aran Moria "Wladca Morii" w napisie na Bramie Morii. Jednakze jezeli drugie slowo w konstrukcji jest rzeczownikiem pospolitym, a nie jak w tych przykladach imieniem, uzywa sie rodzajnika dopelniaczowego _en_, jezeli rzeczownik jest okreslony. Por. nazwy w rodzaju Haudh-en-Elleth "Kurhan Elfowej Panny" (Silm rozdz. 21), Cabed-en-Aras *"Skok Sarny" (NO s. 140) albo zdanie orthad en-el "wzejscie gwiazdy" w MR s. 373. Por. rowniez okreslenie Froda i Sama Konin en Annun "Ksiazeta Zachodu" na Polach Kormallen. W liczbie mnogiej, uzywa sie zwyklego rodzajnika in, nawet w konstrukcji z dopelniaczem, por. Annon-in-Gelydh "(Wielka) Brama Noldorow).
Zauwaz ze rodzajnik _i_ powoduje oslabienie nastepujacego po nim rzeczownika: patrz nizej. Koncowe _n_ w rodzajniku czesto gubi sie w procesie zwanym mutacja nosowa; n znika i zmienia sie zamiast niego poczatkowa spolgloska rzeczownika. Jeszcze raz, patrz nizej.
Rodzajnikow uzywa sie takze jako zaimkow wzglednych; por. Perhael (i sennui Panthael estathar aen) "Polmedrek (ktory powinien zwac sie Calmedrkiem)" w Liscie Krola, albo w nazwie Dor Gyrth i chuinar "Kraj Umarlych ktorzy zyja" (Listy s. 417 - ma to oznaczac *Dor Gyrth i cuinar, przyklad mutacji nosowej). Dor Firn i Guinar w Silmarillionie stosuje pojedyncze _i_ jako zaimek wzgledny, nawet chociaz Firn to liczba mnoga; preferuje sie pisownie Dor Gyrth i chuinar z bardzo poznego (1972) listu.
Powrot do spisu tresciPoczatkowo sindarinski rzeczownik mial trzy liczby: pojedyncza, mnoga i podwojna. Mowi nam sie jednkaze ze formy podwojne szybko staly sie przestarzale, z wyjatkiem jezyka pisanego (Listy s. 427). Z drugiej strony powstala klasa rzeczownikow zbiorowych, patrz nizej.
Jak w wiekszosci jezykow liczba pojedyncza jest forma podstawowa i nieodmieniona rzeczownika. Liczbe mnoga tworzy sie w wiekszosci wypadkow zmieniajac samogloski w slowie, a nie dodajac koncowki: amon "wzgorze", emyn "wzgorza", aran "krol", erain "krolowie". Kilka angielskich rzeczownikow tworzy liczbe mnoga podobnie: man l.mn. men, woman l.mn. women., goose l.mn. geese, mouse l.mn. mice, itd. Mimo to angielski opiera sie zwykle na zakonczeniu -s. W sindarinskim, zmiana samoglosek jest zwyklym sposobem tworzenia liczby mnogiej. Ostatecznie wywodzi sie to ze zjawiska przeglosu. Prymitywny jezyk mial zakonczenie l.mn. na -î, obecne w quenyi jako -i (Quendi, Atani). Gdy liczba mnoga slowa, powiedzmy, tulus "topola" brzmi tylys, jest tak poniewaz na oba u wplynelo stare zakonczenie -î. Liczba mnoga od tulus musialo byc cos w rodzaju *tulus(s)î (albo nawet dawniejsze *tyulussî, por. LR s. 395); nastepnie oba u zasymilowaly sie do koncowego î i przeszly w y: tylys(s)î. Jeszcze pozniej, utracono ostatnia spolgloske odpowiedzialna za asymilacja, chociaz zostawila ona pietno na formie liczby mnogiej: oba y pozostaly. Spolgloski przeglosowe staly sie w wyniku tego cecha liczby mnogiej, poniewaz zakonczenie zniknelo.
Powrot do spisu tresciPonizej znajduje sie kilka form tworzenia liczby mnogiej, chociaz zadna miara nie wszystko to co mozna powiedziec na ten skomplikowany temat. Przyklady zawieraja kilka przymiotnikow; zgadzaja sie one w liczbie i tworza liczbe mnoga wedle tych samych wzorow jak rzeczowniki (niektore przestarzale "noldorinskie" wzory mogly sie wkrasc na ta liste). Rdzenie (SMAL, PAN) mozna znalezc w Etymologiach w LR s. 347-400.
Dlugie â przechodzi w l.mn. w ei : mâl "pylek", l.mn. meil (SMAL) pân "deska", l.mn. pein (PAN).
Krotkie a z nastepujaca jedna samogloska przechodzi w ai: tal "stopa, noga" l.mn. *tail (patrz Dod Silm co do tal; oslabiona l.mn. dail znajduje sie w tad-dail (WJ s. 388)). W Etymologiach znajdujemy tâl l.mn. teil [TAL], por. wyzej).
Krotkie a przechodzi zwykle w e jezeli nastepuja po nim dwie
spolgloski:
laif "wiaz", l.mn. leif [ALAN]
rhank "ramie", l.mn. rhenk (RAK)
narn "opowiesc", l.mn. nern (MR s.373)
...ale gdy te dwie spolgloski to nt, samogloska moze przejsc w ai: kant "obrys, ksztalt" l.mn. kaint (l.mn. poswiadczona w zlozeniu morchaint, "cienie", dosl. "ciemne ksztalty", patrz Dod Silm, haslo gwath. Zmiana c > ch po r wystepuje regularnie). W jednym z poswiadczonych przypadkow a przechodzi w ei: alf "labedz", l.mm. elif (NO s. 265).
Dlugie e w l.mn. przechodzi w dlugie i: hen "oko", l.mn. hin (KHEN-D-E); tew "litera, znak", l.mn. tiw (WJ s. 396).
Krotkie e przechodzi w ei gdy nastepuje po nim jedna spolgloska:
kef "gleba", l.mn. keif (KEM)
...ale w i przed zbitka spolglosek: fern "martwy", l.mn. firn (PHIR)
telch "rdzen", l.mn. tilch (TELEK) Por. tez koncowy element w muinthel,
l.mn. muinthil ("droga siostra", muin+thel; patrz THEL, NOY) oraz
muindor "ciemny brat", l.mn. muindyr (TOR).
Rdzenie zakonczone na -o maja liczbe mnoga na -y; podobnie rdzenie na -ô maja liczbe mnoga na y^ (z jakiegos powodu niektorym komputerom wydaje sie zupelnie nie do pomyslenia aby ktos chcial stawiac circumflex na y); orch "ork", l.mn. yrch (OROK), toll "wyspa", l.mn. tyll (TOLL), pôd "lapa (zwierzecia)", l.mn. py^d (POTO) Kombinacja -io rowniez przechodzi w y (z *iy); hniof "petla", l.mn. hnyf (SNEW). [Por. tez thalion "bohater", pl. thelyn (STALAG)] Przez hniof/hnyf powinnismy zapewnie rozumiec *niof, l.mn. *nyf, bowiem dzwiek hn (bezdzwieczne n) nie jest zapewne dozwolony w dojrzalym sindarinskim (w Dodatku E dowiadujemy sie ze bedzwieczne spolgloski nosowe "byly bardzo rzadkie w omawianych jezykach").
Rdzenie zakonczone na -au tworza liczbe mnoga na -ui; naw "idea", l.mn. nui (NOWO); rhaw "lew", l.mn. rhui (RAW); saw "sok", l.mn. sui (SAB); gwaun "ges", l.mn. guin (z **gwuim, WA-N-).
Zauwazyc jednak nalezy ze wybitny sindarinista David Salo uwaza iz jest to archaiczny wzor noldorinski i zaklada ze w dojrzalym sindarinskim takie rzeczowniki maja liczbe mnoga na -oe: *noe, *rhoe, *soe, *gwoen. We WJ s. 187 Neben-naug "Drobny Krasnolud" ma ponoc forme liczby mnogiej Nibin-noeg (liczba mnoga tez w NO s. 148).
Rdzenie zakonczone na -ei tworza liczbe mnoga na -î; feir "smiertelnik", l.mn. fîr (PHIR, WJ s. 387); sein "nowy", l.mn. sîn (SI); thlein "cienki", l.mn. thlîn (SLIN).
Geil "gwiazda", l.mn. gil najwidoczniej nalezy do tej samej kategorii, chociaz z opublikowanych Etymologii wynosimy wrazenie iz gil jest forma pojedyncza, a geil mnoga (rdzen GIL). Christopher Tolkien zauwaza ze hasla pod litera G "przedstawiaja taki sam stan jak te pod litera E", ktore z kolei opisane sa jako "szczegolnie pomieszane i trudne" (LR s. 355, 357). Nie jest wiec wykluczone ze zle zrozumial on oryginalny manuskrypt ojca. Przy okazji, geil prawdopodobnie staloby sie gail w sindarinskim z okresu WP.
Rdzenie z samogloskami A-A tworza l.mn. wedlug wzoru E-AI: aran "krol", l.mn. erain (3AR); Adan "jeden z Duendainow", l.mn. Edain (Silm Dod); levan "zwierze", l.mn levain (WJ s. 416). W Etymologiach jest pewna liczba przykladow typu a-a tworzacych liczbe mnoga wzorem e-ei, nie e-ai; sa to najwyrazniej formy przestarzale, poprawione przez Tolkiena pozniej. Istnieja rowniez przyklady przechodzenia a-a w e-e w l.mn.; jeden z takich przykladow moze byc poprawny (patrz nizej).
Rdzenie z samogloskami A-O maja liczbe mnoga wedlug wzoru E-Y: annon "brama", l.mn. ennyn (AD). Por. tez Olfannor i Gulfannor, sindarinskie epitety Valarow Mandosa i Lorien, znanych razem jako i-Fennyr (lub Fennir, ale nie ma innych przykladow w ktorych a-o przechodziloby w e-i).
Samogloski I-O przechodza w I-Y: ithron "czarodziej", l.mn. ithryn (NO s. 388, 390).
Rdzenie z samogloskami A-E maja liczbe mnoga wedlug wzoru E-I: angren "zelazny", l.mn engrin (ANGA); lalwen "wiaz", l.mn. lelwin (ALAN); lhaden "wyczyszczony", l.mn. lhedin (LAT); malen "zolty", l.mn. melin (SMAL); arfen "szlachcic", l.mn. erfin (WJ s. 376).
Rdzenie z samogloskami E-E maja liczbe mnoga wedlug wzoru E-I: elen "gwiazda", l.mn. elin (WJ s. 363); Edhel "elf", l.mn. Edhil (WJ s. 364); ereg "ciern", l.mn. erig (EREK) Por. tez penedh "elf, Quende", l.mn. penidh (KWEN[ED]). Ale to slowo z Etymologii zapewne nie jest poprawne w dojrzalym sindarinskim (WJ s. 362 zaznacza ze w sindarinskim nie uzywano zadnego slowa pokrewnego quenejskiemu Quende).
Koncowe e przechodzi w i rowniez w przypadku rdzeni o wzorze I-E lub Í-E: Lindel "elf Nando", l.mn. Lindil (WJ s. 385); fíreb "smiertelny", l.mn. fírib (WJ s. 387).
Rdzenie z samogloskami O-E rowniez zmieniaja koncowe E na I, ale O zmienia sie na OE: Morben "Ciemny Elf", l.mn. Moerbin (WJ s. 376). Co sie tyczy zlozen wedle tego wzoru, Tolkien odnotowywuje: "Normalna forme pierwszego elementu czesto zachowywano w razie gdy natura zlozenia pozostawala oczywista" (WJ s. 376). Tak wiec rochben "jezdziec" (roch "kon" + pen, -ben "osoba") moglo miec liczbe mnoga rochbin badz roechbin (jesli jednak pierwszy element mialby samogloske a, nastapilby zwykle przeglos do e: arpen "szlachcic", l.mn. erpin).
Rdzenie z samogloskami O-O maja liczbe mnoga wedlug wzoru E-Y, OE-Y lub (rzadko) E-E: golodh "Noldo", l.mn. gelydh (patrz Golothrim, Silm Indeks) albo goelydh (WJ s. 379); nogoth "krasnolud", l.mn. noegyth (WJ s. 388); doron "dab", l.mn. deren (DORON); orod "gora", l.mn. ered lub eryd (OROT; trzecia forma ereid nie jest prawdopodobnie poprawna w dojrzalym sindarinskim). Wariant oe/e (goelydh lub gelydh) mozna latwo zharmonizowac. Wydaje sie ze oe mialo tendencje do stawania sie e; w Etymologiach znajdujemy i arnoediad, i arnediad jako "niezliczony" (NOT), jak rowniez podwojne formy w rodzaju doelio/delio "ukrywac" (DUL) badz hoeno/heno "(nagle) rozpoczac sie" (KHOR - jest to niewatpliwie zle odczytane *hoerio i *herio). Tak wiec l.mn. slowa nogoth mogloby rownie dobrze brzmiec *negyth.
Samogloski U-U przechodza w Y-Y: tulus "topola", l.mn. tylys (TYUL).
Formy liczby mnogiej watpliwej wartosci: w Etymologiach znajduje sie
kilka form liczby mnogiej ktore nie sa prawdopodobnie prawilowe w
dojrzalym sindarinskim; Tolkien nanosil poprawki. Zaznaczylem wyzej ze
regularna liczba mnoga slow z samogloskami A-A to E-AI, ale w Rtymologiach
sa przyklady a-a przechodzacego w e-ei:
adar "ojciec", l.mn. edeir (lub eder, ATA)
balan "Vala" l.mn belein (lub belen, BAL)
nawag "krasnolud" l.mn. neweig (lub neweg, NAUK)
habad "wybrzeze" l.mn. hebeid (SKYAP)
talaf "podloga, podloze" l.mn. teleif (TAL).
Uwazam ze wszystkie te formy osoby piszace w dojrzalym sindarinskim moga zignorowac. W Silmarillionie liczba mnoga slowa balan jest podana jako belain, nie belein czy belen (patrz Silm Indeks, haslo val-). Z form nawag l.mn. neweig, neweg mozemy przyjac nawag l.mn. neweg jako poprawna (por. WJ s. 209). Niemniej normalnym sindarinskim slowem oznaczajacym krasnoluda jest nogoth, l.mn. noegyth, i te formy nalezy przedkladac nad inne. Formy hebeid i teleif uniewaznila zapewne ta sama poprawka ktora zmienila belein na belain. Wzor A-A > l.mn. E-AI jest bardzo dobrze poswiadczony w dojrzalym sindarinskim, tak wiec piszacy powinni formy powyzsze ignorowac i uzywac zamiast nich *hebaid oraz *telain. Nawet w Etymologiach l.mn. slowa aran "krol" brzmi erain, nie **erein. Odpowiedni rdzen to 3AR i, co interesujace, Christopher Tolkien informuje nas ze "te kilka hasel pod 3 (tylna spolgloska aspirowana) zostalo wykreslonych i zastapionych bardziej czytelnie" (LR s. 361). Byc moze zamiana ta zostala uczyniona po ukonczeniu pierwszej wersji Etymologii, a Tolkien naniosl w miedzyczasie poprawke E-EI > A-AI.
Istnieje takze jeden przyklad slow z O-O majacych forme liczby mnogiej z E-EI: orod l.mn. ered badz ereid (OROT). Ered to zwykla forma uzywana gdzie indziej, chociaz pojawia sie rowniez eryd; zwykle wiec powinnismy oczekiwac od rzeczownika z samogloskami O-O liczby mnogiej z E-Y. W Listach, s. 224, Tolkien podaje enyd jako l.mn. slowa onod "ent" i zaznacza ze ened to forma ktora moglaby byc uzywana w Gondorze. Orod l.mn. ered moze byc podobnym przypadkiem, ale wydaje sie ze ereid nalezaloby zignorowac.
W Etymologiach znajdujemy tez kilka przykladow slow z A-A tworzacych liczbe mnoga z E-E zamiast E-AI:
adab "budynek, dom", l.mn. edeb (TAK)
adar "ojciec", l.mn eder (lub edeir, ATA)
falas "wybrzeze", l.mn feles (PHAL)
nawag "krasnolud", l.mn neweg (lub neweig, NAUK)
salab "ziele", l.mn. seleb (SALAK-WE)
i mozemy rowniez dodac belen obok belein (BAL). Formy belen. neweig i edeir mozna bezpiecznie zignorowac, z powodow jak wyzej. Eder rowniez mozna pominac (forma edair "ojcowie" jest dobrze poswiadczona w dojrzalym sindarinskim). Niemniej feled, edeb, neweg i seleb moga ostac sie jako formy lekko nieregularne, zamiast oczekiwanych *felais, *edaib, *newaig, *selaib. Sindarinski to jezyk pomyslany jako naturalny, nieskonstruowany, tak wiec mozna spodziewac sie kilku obocznosci.
Oprocz normalnej liczby mnogiej, sindarinski posiada rowniez tak zwana liczbe zbiorowa (class plural). W RGEO s. 74 Tolkien zaznacza ze "przyrostek -ath (poczatkowo oznaczajacy rzeczowniki zbiorowe) uzywany byl jako rodzajowa liczba mnoga, obejmujaca wszystkie rzeczy o tej samej nazwie, albo te skojarzone pewnym specjalnym ukladem czy ulozeniem. Tak wiec elenath (jako liczba mnoga od el [nieregularna] liczba mnoga elin) oznaczala "zbior gwiazd", tj. (wszystkie widoczne) gwiazdy na niebosklonie. Por. ennorath, grupa krain centralnych, tworzacych Srodziemie. Warto tez zwrocic uwage na Argonath "pare krolewskich kamieni" przy wplywie do Gondoru, Periannath "hobici (jako rasa)", zbiorowa liczba mnoga od perian "niziolek" (l.mn. periain). Wiecej przykladow dostarcza List Krola: sellath din "jego corki" i ionnath din "jego synowie", co odnosi sie do wszystkich corek i synow Sama jako grup. W kilku przypadkach -ath wydaje sie miec dluzsza forme, -iath. WJ s. 387 podaje firiath jako liczbe zbiorowa slowa feir "smiertelnik" (zwykla l.mn. fir); por. tez forme "zbiorowej liczby mnogiej" gilliath w LR s. 350 (GIL, jak w Osgilliath "Cytadela Gwiazd").
W kilku przypadkach uzywa sie, jak sie zdaje, innych zakonczen niz -ath, takich jak -rim, oznaczajace ludy; w WJ s. 380 nogothrim podaje sie jako liczbe zbiorowa slowa nogoth "krasnolud". Jeszcze inne zakonczenie to -hoth "lud, grupa ludzi, tlum", por. Dornhoth "Znieksztalcony Lud", jeszcze jeden elficki termin na okreslenie krasnoludow. Wedlug Silm Indeks, haslo hoth, zakonczenie to jest "prawie zawsze uzywane w sensie negatywnym"; przytoczony jest jako przyklad Glamhoth "Halasliwa Horda", elfickie przezwisko orkow. Ten ktory pierwszy nazwal Snieznych Ludzi z Forochel Lossothami (od *Loss+hoth, loss "snieg") najwidoczniej nie darzyl ich sympatia. W Listach. s. 178, Tolkien wyjasnia ze podczas gdy normalna liczba slowa orch "ork" jest yrch, "orkowie jako rasa, albo calosc grupa wspomnianej uprzednio brzmialoby orchoth" (zapewne od *orch+hoth). Mozna sie spierac czy formy takie jak Nogothrim czy Lossoth sa rzeczywiscie formami "mnogimi", czy tylko zlozeniami: lud krasnoludzki, sniezna horda. Slowa ze "zbiorowym" zakonczeniem -ath przybieraja, jak widzimy, mnogi rodzajnik in, tak wiec najwyrazniej uwaza sie je za mnogie. Nie wiemy czy slowa zakonczone na -rim i -hoth rowniez ten rodzajnik przybieraja. W Listach, s. 178, Tolkien istotnie zaznacza ze "_ogolna liczbe mnoga_ [podkr. moje] czesto tworzono dodajac do nazwy (tez miejsca) jakas koncowke oznaczajaca "plemie, tlum, tluszcza, lud" - konkretnie zakonczenia ktore tutaj omawialismy.
Rzeczownik sindarinski, podobnie jak i inne czesci mowy, czesto podpada pod pewne regularne zmiany poczatkowych spolglosek. Ku tym wlasnie zmianom skierujemy teraz nasza uwage.
Powrot do spisu tresciLenicja, "oslabienie", jest znaczaca cecha fonologii sindarinskiej (i walijskiej!) Mowi sie o niej takze jako o "slabej mutacji". W niektorych sytuacjach poczatkowa spolgloska slowa ulega zmianie. Bezdzwieczne spolgloski wybuchowe (/p/, /t/, /k/) przechodza w ich dzwieczne odpowiedniki (/b/, /d/, /g/); podobnie lh i rh przechodza w dzwieczne /l/ i /r/. Dzwieczne spolgloski wybuchowe /b/ i /d/ przechodza w aspirowane /v/ i /dh/, podczas gdy /g/ zanika zupelnie. /m/, podobnie jak /b/, oslabia sie do /v/. Czasami wynik oslabienia /m/ pisany jest /mh/, chociaz najwyrazniej wymawiano go jako /v/ w koncu Trzeciej Ery; w dawniejszych czasach /mh/ bylo wyraznym, nosowym /v/; (por. Dodatek E w dyskusji na temat runow "dla [archaicznego] sindarinskiego potrzeba bylo znaku dla aspirowanego m (albo nosowego v)"). Oslabienie /m/, /v/ i /g/ do Ø czasami jest pomijane. Czasami wydaje sie rowniez ze pomija sie oslabienie /d/ do /dh/, ale mozliwe ze wynika to z niedokladnego zapisu ze strony Tolkiena. Jak zauwaza Christopher Tolkien: "Moj ojciec z poczatku zmienil dzwieczny odpowiednik /th/ (jak w ang. then) w nazwach elfickich na /d/, poniewaz (jak napisal), dh nie jest uzywane w angielskim i wyglada obskurnie. Pozniej zmienil w tej sprawie zdanie", jezykowa dokladnosc przewazyla (NO s. 267). Niemniej niedokladny zapis odbija sie w wielu opublikowanych tekstach. Podajemy Dor Dhinen jako przyklad oslabienia /d/ > /dh/ ponizej, drugi element brzmi dinen gdy wystepuje osobno; ale w opublikowanym Silmarillionie uzywa sie niedokladnej formy "Dor Dinen".
[Slowo "lenition" pochodzi od lac. leniens "slaby, wiotki", wybralem wiec taka wlasnie forme polska, aby odroznic oryginalne "softening" od naszego "zmiekczenia", tj. palatalizacji - przyp. tlum.]
Oto przyklady roznych oslabien:
/p/ > /b/ - zdanie "i Polmedrek (Perhael)" to w sindarinskim a Berhael (a = i, chociaz w sindarinskim ze wplywami quenyi, ktorym napisano List Krola, uzywa sie formy ar)
/t/ > /d/ - mp. palan "daleko" + tiriel "spogladnawszy" = palan-diriel "spogladnawszy w dal" (RGEO s. 73, por. Listy, s. 427)
/k/ > /g/ - por. kalen "zielony" z galen w nazwie Tol Galen "Zielona Wyspa" (Silm, rozdz. 14)
/d/ > /dh/ - np. dinen "milczacy", przechodzace w dhinen w Dor Dhinen "Milczacy Kraj" (WJ s. 333, 338, niedokladny zapis "Dor Dinen" w wielu innych miejscach)
/b/ > /v/ - np. i Varanduniant znaczace "most na Baranduinie" w Liscie Krola
/g/ > Ø, czasami oznaczone przez ' by podkreslic ze /g/ oslabilo do fonemu pustego: Kurunir "Saruman" + glan "bialy" = Kurunir 'Lan "Saruman Bialy" (NO s. 390)
/m/ > /v/ - por. Eryn "las" + Morn "czarny" = Eryn Vorn "Czarny Las" (NO s. 262, 436); por. tez El vellyn "Przyjaciele Elfow", co znaczy El + mellyn (WJ s. 412)
/lh/ > /l/ - np. aer "swiety" + lhinn "piesn" = aer linn "hymn, pobozna piesn" (RGEO s. 70, zapis tengwarami)
/rh/ > /r/ - np. mith "szary" + rhandir = Mithrandir "Szary Pielgrzym" (MITH, RAN, WP passim)
/s/ > /h/ - np. kalen "zielony" + sad "miejsce, punkt" = Kalenhad "Zielone Miejsce" (NO s. 425).
Z tych przykladow mozna wywnioskowac kilka regul:
1) Czastki takie jak
spojnik a "i" wywoluja oslabienie nastepnego slowa. Inne czastki obejmuja
rozne przyimki i rodzajnik okreslony i: rhass "przepasc", i rass "(ta)
przepasc" (patrz KHARAS w Etymologiach). W Listach, s. 279, Tolkien
komentuje oslabienie /k/ > /g/ i zauwaza ze uzywa sie go "po blisko
zlaczonych czastkach (jak rodzajnik)",
2) Gdy rzeczownik wystepuje
jako drugi element zlozenia, oslabia sie (Kalenhad z *Kalensad). Zgodnie
z tym, Tolkien zaznacza (Listy, s. 279) ze "pierwsze spolgloski slow
w zlozeniach" oslabiaja sie (podaje przyklad imienia Gil-Galad, ktore
oznacza *Gil-kalad "swiatlo gwiazd"; por. nieoslabione kalad "swiatlo"
w NO s. 65). W RGEO, s. 73, Tolkien wspomina o "s[indarinskej] zmianie
srodkowego /t/ w /d/"; palan-diriel z *palan-tiriel,
3) Gdy po rzeczowniku
nastepuje opisujacy go przymiotnik, ten drugi oslabia sie (Tol Galen z
*Tol Kalen "Wyspa Zielona", Eryn Morn z *Eryn Vorn "Las Czarny").
Czwarta regula jest, jak sie zdaje, to ze rzeczownik oslabia sie kiedy wystepuje jako dopelnienie w zdaniu, ale tylko gdy nastepuje zaraz po czasowniku: por. inwokacje Gandalfa przed Drzwiami Morii: lasto beth lammen "sluchajcie drzwi mojego jezyka" (beth to oslabiona forma peth "slowo"). Por. tez linie z Listu Krola: ennas anira i aran (...) suilanad mhellyn in "tam krol chce (...) powitac swoich przyjaciol", mhellyn to oslabiona forma mellyn "przyjaciele" (oboczna pisowania vellyn jak w Elvellyn "Przyjaciele Elfow" wyzej?). Dziwic sie mozna czy to byla przyczyna dla ktorej Gandalf zle zrozumial napis na Bramie Morii: Pedo mellon a minno, "powiedz "przyjaciel" i wejdz". Gandalf, jak pamietamy, najpierw myslal ze oznacza to "powiedz, przyjacielu, i wejdz". Normalnie slowo mellon zapewne oslabiloby sie jako dopelnienie pedo "powiedz" (*pedo vellon), ale ci ktorzy wyryli napis zignorowali najwyrazniej zwykle zasady lenicji i nadali slowu mellon dokladnie te forme ktorej wymowienie potrzebne bylo do otwarcia drzwi (nie wiemy oczywiscie jak dzialal ow "magiczny" czy para-technologiczny mechanizm za drzwiami, ale musial to byc jakis rodzaj sztucznej inteligencji reagujacej tylko na ciag dzwiekow m-e-l-l-o-n). Byc moze z tego powodu Gandalf nie zrozumial zrazu ze mellon jest dopelnieniem pedo "powiedz, przemow", i wzial je zamiast tego za wolacz "powiedz, o przyjacielu itd." Jednakze poniewaz i w nastepnym slowie ignoruje sie oslabienie (a minno zamiast *a vinno), mozliwe ze odmiana sindarinskiego uzyta w tym napisie w ogole nie poslugiwala sie oslabieniem.
UWAGA: Tolkien czesto poprawial zasady rzadzace lenicja. Jedna z takich porzuconych regul mozna tu przytoczyc: jak zauwazono wyzej, dopelniacz wyrazony jest w sindarinskim szykiem slow: Ennyn Durin Atan Moria "Drzwi Durin(a) Pana Mori(i)". Zgodnie z pozniej odrzucona regula drugi rzeczownik takiej konstrukcji oslabial sie. Stad tez pierwszy szklc napisu na Bramie Morii brzmial Ennyn Dhurin Aran Voria, ze slowami Durin i Moria oslabionymi. Por. Ar Vanwe, Ar velegol, Ar Uiar znaczace "Dzien Manwego", "Dzien Belegola (Aulego)", Dzien "Guiara (Ulma)" w LR s. 369 (/b/ i /m/ oslabiajace sie do /v/, a /g/ do Ø). Po poprawkach formy te brzmialyby zapewne *Ar Manwe, *Ar Belegol, *Ar Guiar.
Spolgoski przydechowe /f/, /th/, /x/ nie podlegaja zademu rodzajowi lenicji, por. munithel "droga siostra" (muin+thel); normalnie drugi element zlozenia bylby oslabiony. Zob. NOY, THEL w Etymologiach.
Powrot do spisu tresci"Mutacja nosowa" moze brzmiec jak cos rodem z horroru (albo Pinokia :-). Okresla sie nia jednak inne wazne zjawisko w fonologii sindarinskiej, czesto spotykanej w polaczeniu z rodzajnikiem okreslonym in przed rzeczownikiem w liczbie mnogiej. Tolkien mowi nam ze "mutacja nosowa (...) pojawia po przed okreslonym rodzajnikiem in: i thiw, i Feriannath" (Listy, s. 427 - wydaje sie ze H. Carpenter redagujac ten list myslal ze "in" oznacza angielski przyimek, a nie sindarinski rodzajnik, poniewaz nie oznaczyl go kursywa!) Wyrazenie i thiw "litery" w napisie na Bramie Morii z pozoru nie zawiera in, chociaz "runy" to rzeczownik w liczbie mnogiej. Inna anomailia wydaje sie byc to ze "runy" podstawia sie za slowo thiw, podczas gdy Dodatek E (Skc II, "Pismo") podaje zamiast niego tîw: "tengwary albo tîw, tutaj przelozone jako 'litery'". Dlugie î staje sie krotkim i poniewaz slowo nie jest juz jednosylabowe gdy stoi przed nim rodzajnik, ale dlaczego poczatkowe t przeszlo w th? Faktycznie i thiw oznacza *in tiw! W ktoryms punkcie ewolucji ze wspolnotelerinskiego do sindarinskiego n zasymilowalo sie z nastepujacym po nim t, tak wiec powstala forma podobna do *it tiw. Pozniej podwojne t zmienilo sie w przydechowe th, dajac i thiw (por.th i tt w pokrewnych wyrazach takich jak q. quetta = sind. peth "slowo"). Podobnie n asymilowalo sie do nastepujacych po nim p lub k, tworzac pp i kk, ktore pozniej przeszly w ph (=f) i ch. Gdy nastepne slowo zaczynalo sie od dzwiecznej spolgloski wybuchowej (/b/, /d/, /g/), nosowka /n/ stapiala sie z nastepnym slowem dajac mb (z *nb), nd, ng, ale te kombinacje nie zmienialy sie juz pozniej.
n + p = f np. in + periannath "niziolki" = i ferianntah "(te) niziolki",
lub a Perhael z *an Perhael "dla Polmedrka" w Liscie Krola
n + t = th np. in + tiw "litery, znaki" = i thiw "(te) litery, znaki"
n + k = ch np. in + kirth "runy" = i chirth "(te) runy"
n + b = nb np. in + bair "kraje" = i mbair "(te) kraje"
n + d = nd np. in + dengin "zabici" = i ndengin "(ci) zabici"
n + g = ng np. nuin "pod + l.mn." + gilliath "gwiazdy" = nui ngilliath "pod
(tymi) gwiazdami" (ale czesto ignorowane, patrz nizej).
Wydaje sie ze n + h dawalo ch, por. i chin "dzieci" (jak w Narn i Chin Hurin), zapewne z *in hin.
Tolkien nie jest scisly w pisowni n + g. Na "pod Gwiazdami" (jeden z przykladow wyzej) znajdujemy nie tylko nui Ngilliath (LR s. 249), ale takze po prostu nuin Gilliath (LR s. 378). Waha sie takze co do n + d: "Kurhan Zabitych" (dengin) to roznie Haudh-i-Ndengin (w LR s. 374), i spodziewana forma z podwojnym n, Haudh-in-Ndengin w Silm, rozdz. 21. Mamy tez Bar-en-Danwedh zamiast spodziewanego Bar-e-Ndanwedh (Silm rozdz. 21). Z drugiej strony, mamy Taur-e-Ndaedelos w Dodatku F, nie *Taur-en- Daedelos (czy *Taur-en-Ndaedelos). Scisle poprawna zasada zdaje sie byc ze n + d zasadniczo daje nd na poczatku wyrazu, ale Tolkien czasami uzywal pisowni ktora, jak sadzil, bedzie wygladac na mniej obca w oczach jego czytelnikow: jak w Bar-en-Danwedh zamiast faktycznej sindarinskiej formy *Bar-en-Ndanwedh. Wymowa mimo wszystko bylaby bardzo podobna. Forma Haudh-in-Ndengin wydaje sie byc przedobrzona; zaleca sie zapis Haudh-i-Ndengin z LR s. 374 (w Dodatku A znajdujemy Haudh-i-Gwanur "Kurhan Blizniakow" zamiast *Haudh-i-Ngwanur, por. tez Annon-in-Gelydh zamiast *Annon-i-Ngelydh, znaczace "Wielka Brama Noldorow" w Silmarillionie).
Jeszcze inna niescislosc nie powstala z winy Tolkiena. W Niedokonczonych Opowiesciach zamiast Narn i Hin Hurin nalezy czytac Narn i Chin Hurin. W LR s. 322 Christopher Tolkien przyznaje: "Narn I Chin Hurin (...) pisze sie tak wlasnie we wszystkich wypadkach, ale nieslusznie zmienilem to na Narn i Hin Hurin (poniewaz nie chcialem zeby Chin wymawiano jak angielskie slowo chin)".
Mutacja nosowa zdaje sie byc wywolana tylko przez rodzajniki i przyimki zakonczone na -n. Nie pojawia sie ona jesli zdarzy sie ze po jakims slowie zakonczonym na -n nastepuje slowo rozpoczynajace sie od spolgloski wybuchowej; por. nazwa taka jak Emyn Beraid, nie **Emy Nberaid. Zachowuje to waznosc nawet w zlozeniach: w Listach, s. 427, Tolkien pokazuje ze palan "daleko" + tiriel "spogladnawszy" nie daje **pala-thiriel "spogladnawszy w dal, ale palan-diriel z normalnym oslabieniem /d/ > /t/.
Powrot do spisu tresciOto kilka przykladow odmiany roznych rzeczownikow sindarinskich, wyliczonych wedlug ich poczatkowych fonemow. Nie zaznaczylem zadnej z tych form gwiazdka, chociaz wiekszosc z nich zostala skonstruowana przez mnie zgodnie z wzorami Tolkiena, a nie faktycznie poswiadczona w naszym bardzo malym korpusie. W liczbie pojedynczej podaje forme oslabiona po rodzajniku; forma ta pojawia sie takze gdy rzeczownik jest dopelnieniem po ktorym nastepuje jego [dopelnienia] czasownik, oraz po spojnikach takich jak a "i", nawet jesli nie ma rodzajnika (np. *a rass "i przepasc" [rhass], *a chaudh "i kurhan" [haudh], *e teithant gerth "nakreslil run" [certh]). Nie jest calkiem jasne jak zachowuje sie n z rodzajnika w liczbie mnogiej przed lh i rh; przyjalem ze nastepuje jego utrata, a nastepna spolgloska udzwiecznia sie do l/r (przed s i m rodzajnik skraca sie po prostu do i-, chociaz Tolkien eksperymentowal nieco, zmieniajac Bar-in-Myl "Dom Mew" na Bar-i-Myl - patrz WJ s. 418, przyp. 8).
POCZATKOWA SAMOGLOSKA: aran "krol", i aran "(ten) krol". L.mn. erain "krolowie" (bez specjalnej formy oslabionej; poczatkowa samogloska nie doznaje zadnej takiej zmiany), in erain "(ci) krolowie" lub "(tych) krolow". Widzimy tu n z rodzajnikow en oraz in, ktore czesto polykane jest w procesie mutacji.
K: kerth "run", i gerth "(ten) run". L.mn. kirth "runy" (oslabione girth), i chirth "(te) runy" lub "(tych) runow".
B: Balan "Vala", i Valan "(ten) Vala", l.mn. Belain "Valarowie" (oslabione Velain), i Mbelain "(ci) Valarowie" lub "(tych) Valarow" (ale w przypadku pierwotnych rdzeni z MB, jak bunn "nos" od MBUD, pierwotna poczatkowa zbitka ponownie pojawia sie po rodzajniku i dla liczby pojedynczej: i mbunn, nie *i vunn. Patrz "Odtworzenie pierwotnych zbitek poczatkowych" ponizej).
D: doron "dab", i dhoron "(ten) dab", deren "deby" (oslabione dheren), i nderen "(te) deby" (ale w przypadku pierwotny rdzeni z ND, jak dolt "okragla galka" od rdzenia NDOL, pierwotna poczatkowa zbitka pojawia sie po rodzajniku i dla liczby pojedynczej: i ndolt, nie **i dholt).
G: galadh "drzewo", i 'aladh "(to) drzewo" (albo jesli ignoruje sie oslabienie /g/ > Ø, i galadh). L.mn. geladh "drzewa" (oslabione 'elaidh albo gelaidh), i ngelaidh (albo po prostu in gelaidh) "(te) drzewa" lub "(tych) drzew".
H: haudh "kurhan", i chaudh "(ten) kurhan". L.mn. huidh (oslabione chuidh) "kurhany", i chuidh "(te) kurhany" albo "(tych) kurhanow".
LH lhoch "strumyczek", i loch "(ten) strumyczek", lhych "strumyczki" (oslabione lych), i lych (?) "(te) strumyczki" lub "(tych) strumyczkow".
M: mellon "przyjaciel", i mhellon lub i vellon "(ten) przyjaciel". L.mn. mellyn "przyjaciele" (oslabione mhellyn, vellyn), i mellyn "(ci) przyjaciele" lub "(tych) przyjaciol".
P: perian "niziolek, hobbit", i berian "(ten) niziolek". L.mn. i feriain "niziolki" (oslabione beriain), i feriain "(te) niziolki" lub "(tych) niziolkow".
RH: rhass "przepasc", i rass "(ta) przepasc". L.mn. rhess (oslabione ress), i ress (?) "(te) przepascie" lub "(tych) przepasci".
S: sarn "kamien", i harn "(ten) kamien". L.mn. sern "kamienie" (oslabione hern), i sern "(te) kamienie" lub "(tych) kamieni" (por. i Sedryn "Wierni", l.mn. od *in Sedryn w NO s. 431).
T: telch "rdzen", i delch "(ten) rdzen". L.mn. tilch "rdzenie" (oslabione dilch), i thilch "(te) rdzenie" lub "(tych) rdzeni".
Slowa zaczynajace sie od spolglosek przydechowych f, th najwidoczniej nie podlegaja mutacjom; n w rodzajniku liczby mnogiej in znika (por. i-Fennyr z *in-Fennyr w LR s. 387, rdzen SPAN). Slowa zaczynajace sie na n zachowywalyby sie zapewne w ten sam sposob.
"Rodzajnik dopelniaczowy" en "tych" powodowalby najzapewniej takie same mutacje jak rodzajnik in, chociaz en uzywa sie tylko w liczbie mnogiej, stad e Mbalan zamiast *en Balan "Vali" (por. mnogie i Mbelain zamiast in Belain "Valarowie" lub "Valarow"). Mimo to istnieje kilka dziwnych form (w MR s. 373), ktore nie pasuja do wzoru. Znajdujemy tam e-dinuviel znaczace "(tego) slowika" z lenicja /t/ > /d/, bo nieoslabiona forma to oczywiscie tinuviel. Ale dlaczego *en tinuviel nie dalo **e thinuviel wedle mutacji nosowej? Carl F. Hostetter zasugerowal rozsadnie iz rodzajnik dopelniaczowy en "tych" ma oboczna forme e. Ten rodzajnik powoduje normalne oslabienie (slaba mutacje) slowa ktore po nim nastepuje; MR s. 373 podaje takze e-'Rach jako "(tej) klatwy". Sindarinskie slowo oznaczajace "klatwe" to zapewne *grach; tutaj widzimy normalne oslabienie /g/ do fonemu pustego (utracone g zapisane jako ').
Powrot do spisu tresciW Dodatku E Tolkien zauwaza ze "kombinacje nd, mb, ng byly szczegolnie faworyzowane w jezykach elfickich na wczesnym szczeblu". Poczatkowo zbitki te upraszczaly sie do /d/, /b/, /g/ w sindarinskim: *ndise > dis "narzeczona"; *mbundu > bund "nos"; ngolodo > Golodh "Noldo". Niemniej spolgloska nosowa z tych zbitek odzyla (albo nigdy nie zaginela) po rodzajnikach okreslonym i oraz dopelniaczowym e (l.p.), tak wiec "(ta) narzeczona, (ten) nos, (ten) Noldo" to najwyrazniej i ndis, i mbund, i Ngolodh. Przyklad poswiadczony to *gaurhoth "horda wilkolakow" > i ngaurhoth "(ta) horda wilkolakow" w zakleciu Gandalfa (normalna forma slowa gaur "wilkolak" wspomniania jest w Silm Dod).
UWAGA: zjawiska tego nie nalezy mylic z poczatkowymi zbitkami nd, mb, ng powstalymi z asymilacji n do nastepujacego po nim /d/, /b/, /g/, jak wtedy gdy "(te) nosy" to prawdopodobnie *i mbynd (z in bynd). Jesli slowo bund pochodziloby bylo od **bundu zamiast od *mbundu, "(te) nosy" nadal brzmialoby i mbynd, ale liczba pojedyncza "(ten) nos" brzmialaby **i vund z normalnym oslabieniem /b/ > /v/.
Ponizej podana jest wiekszosc znanych slow ktorych dotyczy to zjawisko. Zaklada ze czasownik nastepujacy po slowie i, gdy uzywa sie go jako zaimka wzglednego (ktory) zachowuje sie w ten sam sposob jak rzeczownik, gdy i uzywa sie jako rodzajnika okreslonego.
1) B > MB
Para slow dotyczacych handlu, wywodzacych sie od pierwotnego rdzenia MBAKH: bachor "handlarz" > i mbachor "(ten) handlarz"; bach "artykul, towar" > i mbach.
Para slow od rdzenia MBARAT: barad "skazany" > i mbarad "(ktos) skazany"; bartho "skazywac" > i mbartha "(ktos) skazujacy".
Para slow od rdzenia MBAS: bast "chleb" > i mbast "(ten) chleb"; basgorn "bochenek" > i mbasgorn.
Grupa slow od rdzeni MBAD/MBAW: bann "wiezienie, zamnkniecie" > i mbann "(to) wiezienie"; bang "tyranski, okrutny" > i mbaug "(ktos) tyranski"; bauglo "gnebic" > i mbaugla "(ten kto) gnebi"; bauglir "tyran, gnebiciel" > i mbauglir "(ten) tyran"; baur "potrzeba" > i mbaur.
Grupa slow od rdzenia MBER: bereth "uczta, festiwal" > i mbereth "(ta) uczta" (ale mereth > i vereth lub po prostu i mereth moze byc zwyczajniejsze, por. Mereth Aderthand, nie *Bereth Aderthad, w Silm); beren "radosny, wesoly, swietujacy" > i mberen "(ktos) radosny" (skontrastuj homofon beren "odwazny" > i veren "(ktos) odwazny).
I rozne: bar "dom, kraina" > i mbar (rdzen MBAR, ale tego slowa nie ma w
Etymologiach)
both "kaluza, male jeziorko" > i mboth "(ta) kaluza" (MBOTH)
bunn (bund) "traba, nos" > i mbunn (MBUD).
2) D > ND
Grupa slow od rdzenia NDAK: daen "zwloki" > i ndaen "(te) zwloki"; dangen "zabity", i ndangen "(ktos) zabity"; dagor (wczesniej dagr) "bitwa" > i ndagor (i ndagr) "(ta) bitwa"; daug "wojownik (orkicki)" > i ndaug "(ten) wojownik".
Grupa slow od rdzenia NDAM; dam "mlot" > indam; damna "uderzac mlotem" (czytaj *damma?) > i ndamma (*i ndamma) "uderzajacy mlotem".
Para slow od rdzenia NODL: dol "glowa" > i ndol "(ta) glowa"; dolt okragla galka" > i ndolt.
I rozne: dun "zachod" > i ndunn; Dan "Elf z rodu Nandorow" > i Ndan doer "pan mlody" > i ndoer; dess "mloda kobieta" > i ndess; dor "kraina" > i ndor; dortho "zostawac" > i ndortha "ten kto pozostaje"; doll "ciemny" > i ndoll "ciemnosc".
3) G > NG
Para slow od rdzenia NGAN: gandel, gannel "harfa" > i ngandel, i ngannel "(ta) harfa"; ganno "grac na harfie" > i nganna "grajacy na harfie".
Grupa slow od rdzeni NGAR(A)N i NGAW: garaf "wilk" > i ngaraf "(ten) wilk; gaur "wilkolak" > i ngaur (por. i ngaurhoth w jednym z zaklec Gandalfa); gawad "wycie" > i ngawad.
Grupa slow od rdzenia NGOL: golw "madrosc" > i ngolw; golwen "madry" > i ngolwen "(ktos) madry"; goll > i ngoll (j.w.); gollor "czarodziej" > i ngollor; Golodh "Noldo" > i Ngolodh; gul "magia" > i ngul; Golovir "Silmaril, Klejnot Noldorow" > i Ngolovir.
I w koncu slowo oznaczajace "smierc": gur > i ngur "(ta) smierc" (rowniez guruth > i nguruth, NGUR). Jesli rodzajnik dopelniaczowy en ma oboczna forme e, musimy przyjac ze e-mbar "domu" (NO s. 54, MR s. 373) jest przykladem pierwotnego i odzylego mb, a nie n z en zasymilowanego do b ze slowa bar "dom".
Powrot do spisu tresciTypowymi zakonczeniami przymiotnikow sa -eb, -en oraz -ui: aglareb "chwalebny" (< aglar "chwala"); brassen "rozgrzany do bialosci" (< brass "rozgrzana bialosc"); uaniu "potworny, ohydny" (> uan "potwor") (AKLA-R, BAN, BARAS). Wiele przymiotnikow jednakze nie ma szczegolnego zakonczenia, a ich forma moze jednoczesnie przynalezec do wiecej niz jednej czesci mowy. Morn "ciemny" moze byc zarowno przymiotnikiem jak i rzeczownikiem (podobnie jak angielskie dark).
Przymiotniki zgadzaja sie ze swoimi rzeczownikami w liczbie. Wydaje sie ze przymiotniki tworza liczbe mnoga wedlug wzorow podobnych do liczby mnogiej rzeczownikow, np. malen "zolty", l.mn. melin (SMAL). Nalezy zwrocic uwage na to ze poczatkowa spolgloska przymiotnikow stojacych za rzeczownikime ktory opisuja jest oslabiona (patrz wyzej).
W PM s. 378 przetlumaczono Aran Einior jako "Starszy Krol".. Einior jest naszym jedynym przykladem formy stopnia wyzszego przymiotnika; forma niestopniowana to iaur (widoczna w nazwie Iant Iaur "Stary Most"). Przedrostek ein- zdaje sie byc pokrewny quenejskiemu przedrostkowi stopnia najwyzszego, an-. Przedrostek ten moze nie miec formy ein- przy kazdym rzeczowniku; zdaje sie ze wywiera nan przeglos nastepujace po nim i.
Tak sie sklada ze mozemy rowniez miec forme stopnia najwyzszego od iaur "stary"; w trakcie Rady u Elronda padlo sindarinskie imie Toma Bombadila, Iarwain, tlumaczone "Najstarszy". Zakonczenie -wain zdawaloby sie byc przyrostkiem stopnia najwyszego. Dlaczego nie *Iorwain, z normalna monoftongizacja oe > o? David Salo odpowiada "Poniewaz patrzysz na bezposrednia pochodna formy takiej jak *Yarwayna (moze, nie jestem pewien dokladnej formy ostatniego elementu), w ktorej samogloska znajdowala sie w sylabie zamknietej". Nie czuje sie madrzejszym, ale tez nie nie tkwie tak gleboko w fonologii sindarinskiej jak David.
Powrot do spisu tresciNazwa Talath Dirnen "Strzezona Rownina" daje nam przyklad imieslowy czasu terazniejszego strony biernej, *tirnen "strzezony" - tu oslabione do dirnen jak kazdy inny przymiotnik po rzeczowniku ktory opisuje. Rdzeniem jest tir- "straz, czaty" (por. Minas Tirith "Wieza Czat, Straznica"), tak wiec zakonczeniem odpowiadajacym -ony byloby -nen. Dluzsza forma -annen widoczna jest w govannen "spotkany" (Listy s. 300). Wedlug LR s. 388, rdzen SUK, im.c. t.s.b. slowa sogo "pic" jest sogennen; moze byc to zlym odczytaniem *sogannen. Por. prestannen "dotkniety" jako im.c.t.s.b. presto "dotykac" (LR s.380, rdzen PERES). Etymologie wyliczaja rowniez kilka im.c.t.s.b. na -en: dannen "upadly" [w polskim jest to imieslow strony czynnej - przyp. tlum.], dolen "ukryty" (DAT, DOL w LR s. 354-355).
Imieslow czasu terazniejszego strony czynnej zdaje sie miec rozne zakonczenia, wszystkie odpowiadajace polskiemu -acy. Jednym z nich jest -l, widoczne w chwiniol "wirujacu" (od chwinio "wirowac", LR s. 388, rdzen SWIN). Mamy takze zakonczenie -iel z *tiriel "spogladajacy" (oslabione dirile w palan-diriel "spogladajacy daleko", RGEO s. 72). Wedlug Tolkiena, palan-díriel z dluga samogloska w rdzeniu (í) znaczy "spogladnawszy daleko", podczas gdy palan-diriel z krotka samogloska znaczy "spogladajac daleko"; czas przeszly i terazniejszy (RGEO s. 73).
Powrot do spisu tresciSystem czasownikow sindarinskich nie jest zrozumiany w calosci - a nawet mniej. Mozna poczynic kilka ogolnych obserwacji.
Zaczynajac od czegos prostego: tryb rozkazujacy ma zakonczenie -o. Istnieje wiele jego poswiadczen, por. np. napis na Bramie Morii (pedo mellon a minno, "powiedz przyjacielu i wejdz"), badz okrzyk bojowy Edainow z polnocy "Lacho calad! Drego morn!" "Plomien swiatlo! Zmykaj nocy!" (NO s. 65).
Czas terazniejszy ma w kilku poswiadczonych przykladach zakonczenie -a, jak w penna "schyla sie" w hymnie A Elbereth Gilthoniel, lub thia "zdaje sie" w LR s. 392 (najwidoczniej czas terazniejszy od thio, objasnione jako "zdawac sie"). Por. tez guinar jako forma l.mn. czasu terazniejszego od kuino "byc zywym, zyc" w hasle KUY w LR s. 366 (oslabienie k > g jest przypadkowe i bez znaczenia). Ale tul "nadchodzi" w wykrzyknieciu Hurina tul akarn "zemsta nadchodzi" (WJ s. 301) nie ma zakonczenia. Tul poprawil Tolkien z tol, i tak druga forma pojawia sie w Etymologiach (rdzen TUL), gdzie objasniona jest jako "(on) nadchodzi" - innymi slowy, jest to forma trzeciej osoby liczby pojedynczej. Etymologie wyliczaja jeszcze dwie formy czasu terazniejszego tego rodzaju: sog *"pije" i tog *"przynosi", od rdzeni SUK i TUK. W zgodzie z Tolkienowska zmiana tol > tul formy te powinny zapewne zostac poprawione do *sug, *tul w dojrzalym sindarinskim.
Nasz jedyny przyklad czasu przeszlego dokonanego wykazuje koncowke -i: u-chebin estel anim "(ja) nie zatrzymalam dla siebie nadziei" (z linnodu Gilareny; zakonczenie -n znaczy "ja").
Gdy dochodzimy do bezokolicznika, sprawy nieco sie komplikuja. W Liscie Krola mamy klikanascie bezokolicznikow na -ad: tirad "widziec", suilannad "powitac". To drugie slowo zdaje sie zawierac wyraz znaczacy "dawac" (dosl *"dawac powitanie"?), ale w LR s. 348 znajdujemy anno "dawac", z bezkolicznikiem na -o. Formy na -o w Etymologiach sa naprawde bezokolicznikami(*); Wspomnielismy juz o thio "zdawac sie" i jego formie czasu terazniejszego *thia "zdaje sie", oraz (k)uinar jako czas terazniejszy (z koncowka liczby mnogiej -r) od kuino "zyc" (THE, KUY). Czy oznacza to ze Tolkien zmienil "noldorinskie" zakonczenie bezokolicznikowe -o na -ad w dojrzalym sindarinskim (anno > annad)? W Etymologiach mamy tez jeszcze jedno zakonczenie bezokolicznika, -i, pokrewne quenejskiemu -ie. Pod rdzeniem TIR "trzymac straz, strzec" jako forme tego bezokolicznika podaje sie tiri lub tirio, ale w Liscie Krola znajdujemy zamiast niego tiriad. Moze to podpierac teorie iz Tolkien poprawil system czasownikow i zdecydowal sie przyjacc -ad jako zakonczenie bezokolicznika. We wczesniejszych notatkach -ad pojawia sie juz jako zakonczenie rzeczownikow odczasownikowych, a nie trzeba wielkiego skoku semantycznego zeby przejsc od rzeczownika do bezokolicznika. Mozemy zreszta ukuwac teorie ze zmiana ta nastapila wewnatrz mitow -- -o oraz -i byly preferowanymi zakonczeniami bezokolicznikow w, powiedzmy, Pierwszej Erze, a pozniej zastapione zostaly przez -ad!
(*) W oryginale slowa te podane sa bez "to" i stad ta uwaga HFK [przyp. tlum.].
Czas przeszly najwyrazniej czesto ma zakonczenie -ant. W LR s. 391 znajdujemy
teitho "pisac" (znow bezokolicznik na -o!), a napis na Bramie Morii daje nam
czas przeszly teithant "napisal", Czas przeszly od tiri, tirio "strzec"
(< tirad) podany jest w Etymologiach jako tiriant (LR s. 394, rdzen TIR),
a czas przeszly od ortho "podnosic", jako orthant (LR s. 379, rdzen ORO).
Wzor ten moznaby prawdopodobnie zastosowac do wszystkich czasownikow na
-o i -io w Etymologiach (chociaz damna "uderzac mlotem", zapewne zle
odczytane damma-, ma czas przeszly dammint zamiast *dammant - LR s. 375,
rdzen NDAM). Mamy tez kilka czasow przeszlych ktore tworzy sie za pomoca
wrostka nosowego. Czas przeszly od sogo "pic" podany jest jako sunk,
utworzony bezposrednio od rdzenia SUK (por. q. sunke, nie poswiadczone).
Warto zauwazyc ze wrosniecie n nastapilo zanim k przeszlo w g po samoglosce,
jak w sogo, a od jakiej by formy nie pochodzilo sunk (prawdopodobnie cos w
rodzaju *sunke), zgubiona koncowa samogloska nie miala zapewne tej samej
jakosci jak ta ktora spowodowala przeglos o do u w sogo. Podobnie, slowo
arfent *"i powiedziala" wydaje sie oznaczac ze czasem przeszlym od ped-
"mowic" jest *pent (tutaj fent po r). Por. quenejskie quente "powiedzial"
(galaz eldarinskiego do ktorej nalezy sindarinski zmienila qu/kw w p).
I znowu, wrostek nastapil zanim t przeszlo w d po samoglosce (rdzen KWET >
sind. ped-); t z *pent, jak i k z sunk zostaly "zachowane" przez
wepchniete n, ktore oslonilo je od poprzedzajacej samogloski, i tak nie
przeszly w d/g. Slowo echant "zrobil" (dosl. wycial, o literach) w napisie
na Bramie Morii jest jeszcze jednym przykladem czasu przeszlegpo utworzonego
za pomoca wrostku nosowego. Nie jest to rdzen *ech- z zakonczeniem czasu
przeszlego -ant, jak moznaby pomyslec (i jak pierwsi badacze nieuchronnie
mysleli). Echant to czas przeszly utworozny przez wrostej nosowy z
pierwotnego *et-kat "ciac-wy" (*et-kant > echant). Bezokolicznik podany
jest w LR s. 361 jako echedi, z normalnym przejsciem t > d po samoglosce
(a w poprzedniej sylabie przechodzi w e, poniewaz wywiera na nia przeglos
koncowe i). Wydaje sie jednakze iz niektore czasy przeszle tworzone przez
wrostek nosowy zastepowano czestszym czasem przeszlym zakonczonym na -ant.
Pod WED (LR s. 397) czas przeszly od gwedi "zwiazywac" (czytaj *gwedhi?)
podany jest jako gwend, utworzony wrostkiem nosowym zanim d przeszlo w dh
po samoglosce (podano tez zasymilowana forme gwenn). Ale "pozniej" czas
przeszly zaczal brzmiec gwedhant, utworzony z bezokolicznika z zakonczeniem
-ant omowionym wyzej.
Mamy pojedynczy przyklad zupelnie odmiennego sposobu
tworzenia czasu przeszlego, konkretnie slowo agor "zrobil", czas przeszly
od *kar "robic" (por. rdzen KAR, LR s. 362). W WJ s. 415 Tolkien wspomina
"pierwotny czas przeszly (...) oznaczony jako taki poprzez 'zwiekszona'
czy podwojona samogloske bazowa, oraz dluga samogloske rdzeniowa". Dalej
mowi "Czasy przeszly wedle takiej formy byly zwykle dla sindarinskich
czasownikow "mocnych" czy pierwotnych; jak *akara "zrobil, uczynil" >
sind. agor (WJ s. 415). Istnialo zapewne wiele czasow przeszlych wedlug
tego wzoru; "czasowniki pierwotne" to zapewne czyste rdzenie uzywane jako
rdzenie czasownikowe, a nie wywodzone z pierwotnych rdzeni z zakonczeniami
na -ia, -tha, -da (odpowiadajace q. -ya, -ta). Jeszcze jedna odrebna
forma czasu przeszlego jest onen "dalam" w linnodzie Gilraeny. Zakonczenie
-n oznacza "ja"; czy sugeruje to ze -e jest tu zakonczeniem czasu
przeszlego, czy tez jest to tylko samogloska laczaca miedzy czasownikiem
i zaimkowym zakonczeniem? Czy on(e) to bardzo nieregularna forma czasu
przeszlego od anno, annad "dawac", zamiast spodziewanej *annant?
Czas przyszly ma zakonczenie -tha, por. angelnnatha "zblizy sie" w Liscie Krola albo linnathon "bede spiewal" w hymnie A Elbereth Glithoniel (*linnatha "bedzie spiewal" + zakonczenie -n "ja", ktore z jakiegos powodu sprawia ze a z poprzedniej sylaby przechodzi w -on). Nie jest jasne w jaki sposob moznaby dodac -tha do rdzeni konczacych sie na spolgloske.
Czasowniki wydaja sie zgadzac w liczbie (pod rdzeniem SUK, sog zwane jest forma "3 os. l.p.", co zaklada ze 3 os. l.mn. jakos sie rozni). We frazie z zaimkiem wzglednym gyrth i chuinar "umarli ktorzy zyja" (Letters, s. 417) widac czasownik przybierajacy zakonczenie liczby mnogiej -r. Niefortunnie, -r zdaje sie byc koncowka strony biernej w Liscie Krola: Perhael (i sennui Pathael estathar aen) "Polmedrek (ktory powinien byc zwany Calmedrkiem).
Powrot do spisu tresciPoswiadczone sindarinskie zaimki obejmuja:
1 os. l.p.: niezalezny zaimek im "ja", rowniez zakonczenie -n; por.
tez nin, tlumaczone "ku mnie"; dzierzawcze nin "moj", takze anim "dla
mnie" (zapewne an "dla" + im "ja, mnie").
2 os. l.p.: zakonczenie -ch, zakladajac ze agorech naprawde znaczy
*"(ty) zrobiles"; por. tez grzecznosciowy forma biernika le "dla cie",
podobno pochodzenia quenejskiego (RGEO s. 73).
3 os. l.p.: e "on", dzierzawczy din "jego".
1 os. l.mn.: zakonczenie -m "my" (w avam "my nie robimy", WJ s. 371),
takze ammen "dla nas" albo "nas" (od *an-men; an "dla" + men = "nas"?).
2 os. l.mn.: brak przykladow, chyba ze -ch stosuje sie do l.p. i l.mn.
(por. PM s. 45-46).
3 os. l.mn.: hain "ich".
Dodane do rdzenia zakonczonego na -a zakonczenie zaimkowe -n "ja" zdaje sie zmieniac ta samogloske na -o; por. avam "my nie robimy" z avon "ja nie robie" (WJ s. 371, ava = "nie zrob"). Por. tez linnon "spiewam" i linnathon "bede spiewal"; rdzeniami sa najwyrazniej linna i *linnatha: "spiewa" i "bedzie spiewal" (stad *linnam "spiewamy", *linnach "spiewasz"?).
Chociaz w NO s. 64 podano odrebne slowo oznaczajace "moj" (nin). wydaje sie ze "moj" wyraza zakonczenie -en w slowie lammen "moj jezyk" z inwokacji Gandalfa przed Brama Morii (WP II.4, przetlumaczone w RS s. 463). Por. quenejskie zakonczenie -nya "moj". Ale zakonczenie -en latwo pomylic z innymi; piszacy powinni raczej uzywac nin.
Obok zaimka dzierzawczego din "jego", w Liscie Krola wystepuje takze in: Krol pragnie pozdrowic mhellyn in fain, wszystkich jego [swoich] przyjaciol. Chociaz in, tak jak din, tlumaczy sie "jego", wydaje sie ze jest to faktycznie zaimek zwrotny, odnoszacy sie do podmiotu. W sindarinskim moze wiec istniec rozroznienie niewyrazane zwykle w angielskim: dwa zdania *i venn sunk i haw in oraz *i venn sunk i haw din przelozylibysmy jednakowo jako angielskie "the man drank his juice", ale pierwsze z nich oznacza "czlowiek wypil swoj sok", a drugie "czlowiek wypil jego sok (tj. kogos innego)" (norweskie mannen drakk saften sin vs. mannenn drakk saften hans, jesli wolno mi odwolac sie do mojego rodzimego jezyka).
Pod rdzeniem S w Etymologiach mamy wymienionych kilka "noldorinskich" zaimkow, ale czy sa one poprawne w dojrzalym sindarinskim, nie wiadomo: ho, hon, hono "on"; he, hen, hene "ona"; ha, hana "to". Liczba mnoga podana jest jako huin, hin, hein, co zapewne oznacza "oni" w odniesieniu do grup mezczyzn, kobiet badz rzeczy odpowiednio. Hein przeszlo najwidoczniej w hain w pozniejszym okresie, por. napis na Bramie Morii: im Narvi hain enchant "Ja Narvi je (= litery) uczynilem".
Powrot do spisu tresci(c) 1997 Helge Kåre Fauskanger
e-mail, all rights
reserved.
Polski przeklad (c) 1997 Gwidon S. Naskrent.
Data ostatniej modyfikacji (Last modified): 1997.10.04.