"Mocna sobota" byla pierwszymi powaznymi lodzkimi zawodami boulderowymi. Przyjechalo na nie wielu silnych zawodnikow z calej Polski. Wsrod nich znalazl sie m.in. aktualny wicemistrz Polski w boulderingu - Dawid Skoczylas. W sumie osob startujacych bylo az 40. Osobiscie fakt ten uwazam za pozytywny. Zawody mianowicie nabieraja bardziej towarzyskiego charakteru, kiedy osob w nich startujacych jest na tyle duzo, ze stanowia oni publike sama dla siebie. Tak wlasnie bylo podczas "Mocnej soboty". Zarowno ci, ktorzy juz wystartowali, jak jeszcze startujacy, zawodnicy dopingowali sie nawzajem tworzac atmosfere bardziej zabawy, nizeli zawodow. Kolejna rzecza, ktora w sobotniej imprezie bardzo mi sie podobala, byla luzna formula eliminacji. Dzieki niej wyeliminowana zostala bardzo stresujaca dla zawodnikow strefa izolacji, zmniejszona zostala deprymujaca presja czasu. Zawodnicy mogli ogladac sie nawzajem, dopingowac, motywowac, co sprawilo ze wiekszosc osob w samym starcie znalazla duza przyjemnosc. Jednoczesnie taka formula eliminacji sprawila, ze zawody byly bardzo dynamiczne. Co chwila slychac bylo radosc topujacych, lub doping innych.
W finalach co prawda luzna atmosfera zmalala poprzez wprowadzenie normalnej strefy izolacji i okreslonego czasu na zrobienie przystawki. Nie zmienilo to jednak faktu, ze bawilem sie bardzo dobrze. Szybka i energiczna muzyka oraz odpowiednie oswie tlenie sali z powodzeniem rekompensowaly braki w formule finalow. Byly to pierwsze zawody na ktorych muzyka i panujaca w sali atmosfera motywowaly mnie do tego aby uzyskac lepszy wynik.
Osobiscie za jedyny minus zawodow uznalbym nie do konca udane przystawki. Jednak opinie innych zawodnikow zdaja sie przeczyc mojemu odczuciu. Niemniej na zawodach bawilem sie bodajze najlepiej sposrod wszystkich innych, w ktorych mialem okazje uczestniczyc. Mysle, ze byla to przede wszystkim zasluga dobrej muzyki, zabawowej atmosfery i chyba najbardziej - towarzyskiego charakteru imprezy. Uwazam, ze za zorganizowanie tych zawodow organizatorom naleza sie slowa uznania.
Adam Pustelnik
Pozostale relacje z tych zawodow
Akademicki Klub Gorski w Lodzi - Strona Domowa
Uwagi dotyczace Strony AKG Lodz prosimy kierowac do:
Tomek Papszun.
Data ostatniej modyfikacji: 2001.12.14.